Z początkiem nowego roku, zgodnie z rozporządzeniem ministra Gowina, Sąd Rejonowy w Bytowie stanie się ośrodkiem zamiejscowym sądu w Lęborku, a Sąd Rejonowy w Miastku ośrodkiem zamiejscowym sądu w Słupsku. Podobne zmiany będą też w przypadku 71 innych sądów w kraju. Nic nie dały zabiegi samorządowców, aby zachować w powiecie bytowskim choć jeden samodzielny sąd. Teraz jest kolejny sprzeciw-protest, ostrzejszy w tonie niż wcześniej. Pewnie jednak na niewiele się zda.
Radni w swoim stanowisku podnoszą, że powiat bytowski jest szóstym obszarowo powiatem w kraju, a nie będzie miał samodzielnego sądu.
- Być może z Warszawy taka decyzja wydaje się jedynie słuszna. Naszym zdaniem tak jednak nie jest. Przedstawione przez pana urzędników wyjaśnienia w żaden sposób nie odnoszą się do sytuacji, jaka ma miejsce w powiecie bytowskim - napisali radni.
Samorządowcy uważają, że cały czas istnieje możliwość utworzenia jednego sądu rejonowego dla całego powiatu z siedzibą w Bytowie, poprzez połączenie obu sądów i włączenie do jego obszaru działania gminy Czarna Dąbrówka, która od dawna podlega pod sąd w Lęborku, choć znajduje się w powiecie bytowskim.
- W efekcie zamiast 12 sędziów w naszych sądach pracuje "zaledwie" 10, dzięki czemu mógł pan podjąć krzywdzącą dla nas decyzję o pozbawieniu suwerenności naszych sądów. Podejmując taką decyzją, podważył pan również zaufanie mieszkańców w integralność powiatu - napisali radni.
Rada prosi ministra Gowina o zmianę decyzji. Przy okazji tego stanowiska miały miejsce spory między miasteckimi a bytowskimi radnymi powiatowi. Radny Zbigniew Batko (z Miastka) zaproponował, aby w stanowisku zaapelować o jeden sąd w powiecie z siedzibą w Bytowie albo Miastku (w projekcie stanowiska był tylko Bytów).
- Odrzucono mój wniosek. Nie rozumiem i nie akceptuję takiej postawy - komentuje radny Batko. Miasteccy radni powiatowi nie głosowali więc za przyjęciem stanowiska.
- Nie możemy wysyłać do ministra pisma, z którego będzie wynikało, że nie wiemy, czego chcemy, bo albo sąd w jednym mieście, albo drugim. Poza tym władze miejskie Miastka już dawno opowiedziały się za przynależnością do słupskiego sądu - mówi Andrzej Marcinkowski, wicestarosta bytowski. Samorządowiec przyznaje, że szanse na zmiany są niewielkie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?