Niemal w każdy weekend odbywają się imprezy, podczas których zbierane są pieniądze na leczenie chłopca. Nie sposób wszystkich wymienić i wszystkim podziękować, choć mama chłopca stara się to robić na bieżąco.
- To był wyjątkowo pracowity i długi weekend. Trzy zbiórki, cztery miejsca i jedna, wspólna radość z wykonanej pracy. Były zarwane noce, momentami bywało też nerwowo, ale widząc efekt końcowy, było warto! - mówi Angelika Tęcza, mama Kacperka. - Dziękujemy sołtysowi Jasienia Pawłowi Kosińskiemu za możliwość zbiórki podczas dyskoteki pod gwiazdami. To była świetna impreza. Wspólnymi siłami uzbieraliśmy 731,99 złotych.
Kolejne festyny odbył się w innych miejscowościach.
- Przypomnieliśmy sobie dlaczego kocha się ten cudowny kaszubski kraj. Obok gościnności i wspaniałej kuchni, to właśnie bezinteresowna pomoc i otwartość wyróżnia kaszubski naród. Kaszuby to miejsce, gdzie można przeżyć sytuacje, które podtrzymują niegasnącą wiarę w drugiego człowieka. Tak też było na festynie w Mikorowie, Kozach, Potęgowie, czy teraz w Czarnej Dąbrówce. Dziękujemy Gminnemu Centrum Kultury Czarna Dąbrówka za zorganizowanie festynu wspierającego naszą zbiórkę. Loteria, licytacje ze sceny i dobre serca wrzucających do puszek dały nam 2781,14 zł i 55 centów - mówi pani Angelika.
Koncert SerdUszko w Słupsku
Już w piątek, 3 września na terenie SOSiR w Parku kultury i Wypoczynku odbędzie się koncert charytatywny "SerdUszko". Koncert organizowany z wielkim rozmachem i przy udziale mnóstwa osób niezwykle zaangażowanych.
Impreza odbędzie się w godzinach 15-22. Na scenie wystąpią: Wiarusy, Grzegorz Chwiedu z zespołem, Good Vibes, Random Reunion Band, The Satis, Lustrzany człowiek, Naledii oraz H.Lucyna i Ferbis.
Oprócz koncertów w programie także: pokazy wysokościowe, motocykle, samochody terenowe, pokazy policji i drona.
W strefie gastronomicznej: domowe ciasta, kiełbaski z grilla, pierogi, żurek oraz chleb ze smalcem.
W Strefie Malucha - dmuchańce, bańki mydlane, animacje, tatuaże oraz malowanie twarzy.
W ramach licytacji dla Kacperka można będzie zdobyć m.in. vouchery na strzelnicę, kajaki, na basen, jazdę konną, stylizację paznokci, na makijaż i sesje zdjęciową i wiele innych.
Dodatkowo zaplanowano także znakowanie rowerów.
Kim jest Kacperek?
O chłopcu już pisaliśmy. Kacper przyszedł na świat 2 kwietnia 2013 roku, niedawno skończył 8 lat.
Poznaj historię Kacperka i pomóż mu.
- Synek przyszedł na świat z brakiem małżowiny usznej, a także zrośniętym przewodem słuchowym. Niestety, to nie jedyny problem, z jakim się boryka. U Kacpra zdiagnozowano zespół Goldenhara, na który składa się również asymetria twarzy i szczęki, niedorozwój stawu skroniowo-żuchwowego i ucha wewnętrznego - mówi mama chłopca.
Nie ukrywa, że jej największym marzeniem jest, aby Kacperek kiedyś normalnie słyszał.
- Czasami zamykam oczy i wyobrażam sobie, że mój synek jest zdrowym chłopcem. Rozwija się jak każde inne dziecko w jego wieku, a dotychczasowe problemy minęły niczym zły sen... Cały czas wierzę, że jest to możliwe, że to marzenie można spełnić, ale są do tego potrzebne wielkie pieniądze. 330 tys. złotych - tyle kosztować będzie operacja w Kalifornii w USA, która da mojemu synkowi zdrowe, słyszące uszko. Synek słyszy tylko na jedno ucho, co już teraz powoduje widoczną wadę postawy, a asymetria twarzy dodatkowo utrudnia mu jedzenie i mówienie. Nie spodziewałam się, że brak ucha będzie miał tak wielkie konsekwencje dla ogólnego funkcjonowania Kacperka.. Niestety, czas działa na naszą niekorzyść, każda wada z dnia na dzień coraz bardziej się pogłębia.
Kwestie zdrowotne są najważniejsze, ale do tego dochodzą także kwestie estetyczne.
- Dzisiaj - choć dla mnie najpiękniejsze na świecie - uszko Kacpra jest inne. Stara się zasłaniać je włosami, ale na pierwszy rzut oka widać, że jest coś nie tak. Niestety - dzieci bywają okrutne, dlatego Kacperkowi często jest przykro… Idzie już do drugiej klasy, a ja się boję, że potem będzie tylko gorzej. Szansą dla synka jest operacja rekonstrukcji małżowiny usznej oraz wszczepienie implantu słuchowego, która może się odbyć w Stanach Zjednoczonych. Niestety jej koszt to ponad 300 tys. złotych - mówi pani Angelika.
Mama jest w kontakcie z rodzicami dzieci z podobnymi wadami, którym już się udało - przeszły, albo wkrótce przejdą operację w Stanach.
- W Polsce, by zoperować taką wadę ucha, koniecznych jest wiele zabiegów, a co za tym idzie - narkoz. Dodatkowo metoda jest zupełnie inna niż w klinice Kalifornii - tu rekonstrukcja przebiega z chrząstki pobranej z żebra i wiąże się z wieloma powikłaniami, o których nie zawsze słyszeliśmy od lekarzy. W USA metoda jest o wiele nowocześniejsza i skuteczniejsza, a ryzyko powikłań znikome! I co najważniejsze - wystarczy tylko jedna operacja, by zrekonstruować małżowinę uszną i wszczepić implant słuchowy. Kacperek może mieć uszko, na które będzie słyszał. Będzie mógł w końcu rozwijać się poprawnie i być szczęśliwy.
Jak pomóc?
Pieniądze można wpłacać, klikając na link https://www.siepomaga.pl/kacper-gniadek
Na Facebooku jest profil Uszko Kacpra Gniadka - tu odbywają się licytacje, z których dochód przeznaczony jest na leczenie chłopca. Tu też są informacje o wszystkich imprezach, na których zbierane są pieniądze do puszek na rzecz Kacpra.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?