Koszalin> Bardziej przyjazny rowerzystom

"Rowerowe Miasto" - tak nazywa się projekt prowadzony przez Fundację Nauki dla Środowiska oraz Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Pomorza Środkowego.

- Chodzi nam o to, aby stworzyć skuteczny system komunikacji miejskiej , stanowiący alternatywę dla jazdy samochodami po Koszalinie - mówi Arkadiusz Borysiewicz z Fundacji. - Powinien on być przyjazny zarówno dla mieszkańców, jak i turystów.

W ramach projektu wspieranego przez takie kraje, jak Islandia, Lichtenstein, czy Norwegia, zostały przeprowadzone badania ankietowe wśród mieszkańców koszalińskich osiedli, przedstawicieli klubów rowerzystów, firm, czy szkół. Powstały cztery raporty, ukazujące m.in. problemy infrastruktury rowerowej w Koszalinie.

- Wspólnie z koszalińskimi rowerzystami przygotowaliśmy 5 tysięcy kieszonkowych mapek rowerzysty - dodaje Arkadiusz Borysiewicz. - To plan miasta z zaznaczonymi trasami rowerowymi i nieformalnymi ciągami komunikacyjnymi miejskich  rowerzystów. W planach mamy kolejna publikację - "Vademecum miejskiego turysty", w którym przedstawimy sposoby bezpiecznego poruszania się po drogach oraz porady i ciekawostki.

Rowerowy pakiet - to dokument, który będzie stanowił wytyczne dotyczące rozwoju infrastruktury rowerowej w mieście. Ten zestaw rozwiązań przygotowali nie urzędnicy, lecz sami rowerzyści. Pakiet powstał w Pracowni Edukacji Marcina Hyły, który wspierał samorządy Gdańska, Krakowa, czy Wrocławia w tworzeniu miejskiej infrastruktury rowerowej.

Dokument zostanie zaprezentowany podczas wrześniowej sesji Rady Miejskiej. W Koszalinie zostanie zamontowanych 50 stojaków rowerowych, które staną przy szkołach, restauracjach, sklepach, organizacjach i instytucjachy. - Obecnie zbierane sę oferty firm, które podejmą się wykonania oraz montażu stojaków - wyjaśnia Borysiewicz. - Montaż stojaków planujemy na wrzesień i październik.