Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszalin> Nie ma chętnych na kupno działek w mieście

Jakub Roszkowski [email protected] Tel. 094 347 35 99 Fot. sxc.hu
Na działki budowlane chętnych na razie jak na lekarstwo.
Na działki budowlane chętnych na razie jak na lekarstwo.
Nikt nie chce kupować działek od miasta. Na wczorajszy przetarg w koszalińskim ratuszu nie przyszedł ani jeden człowiek.

- Dziś żadna działka nie została sprzedana. Nie wpłynęło ani jedno wadium, więc licytacja nie mogła być przeprowadzona - tłumaczy Robert Grabowski, rzecznik koszalińskiego ratusza. Do wzięcia było wczoraj 7 działek na osiedlu Unii Europejskiej w Koszalinie. Miały powierzchnię 800 - 900 m kw., a zostały wycenione na 90 - 110 tys. złotych.

Drogo? - Tu nie chodzi o cenę, ale o warunki, jakie trzeba spełnić, by móc kupić tę działkę - mówi Andrzej Sosnowski, nasz Czytelnik. Rozmawialiśmy z nim dzień przed przetargiem. Już wtedy był przekonany, że chętnych na działki nie będzie.

- Jest warunek, by po zakupie działki rozpocząć budowę w ciągu dwóch lat. To nie fair. Gdy ją kupię, nie będzie mnie tak szybko stać na jej zabudowę. Chcę poczekać. Ale miasto mi nie pozwala, więc nie kupuję - tłumaczy. Podobnie mówią inni nasi Czytelnicy, których zachęciła do dyskusji nasza wcześniejsza publikacja z 9 lutego, że miasto sprzedaje swoje tereny.

- Chciałbym kupić działkę córce. A ona niech sobie ją zabuduje, kiedy będzie chciała. Uważam, że miasto nie powinno zmuszać nas do budowania - mówił kolejny nasz Czytelnik.

- Ten dwuletni okres na zabudowę ma być swego rodzaju elementem dopingu, zachęty, by kupujący od razu budowali - odpowiada na to rzecznik Robert Grabowski. - Miastu nie zależy na tym, by działki te były przedmiotem obrotu na rynku wtórnym. Chodzi o to, by Koszalin się rozwijał. Dlatego ten zapis ma dopingować i powodować, że będą powstawały nowe budynki.

To nie przekonuje mieszkańców. - W takim razie miasto będzie miało problem, bo działek w tym okresie i na takich zasadach nikt kupować nie będzie - podsumowuje Andrzej Sosnowski.

23 lutego do kupienia będą działki przy ul. Austriackiej. Też na osiedlu UE. Również mają po 800 - 900 m kwadratowych. Na razie jeszcze nikt wadium nie wpłacił. Ale już 19 lutego rozpocznie się licytacja 28-arowej działki przy ul. Batalionów Chłopskich.

Wadium zostało wpłacone. Cena - 520 tys. zł netto. Postawić tu można budynek wielorodzinny i usługowy. Nie ma jednak chętnych na podobną działkę przy ul. Sezamkowej i ponad hektarowy grunt przy ul. Szczecińskiej. Termin wpłaty wadium właśnie minął.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza