Gdańskiej.
W tej sprawie zainteresowani są jednomyślni, począwszy od właścicieli Sano, poprzez spółkę od Galerii Emka, od Centrum Handlowego Forum Koszalin, a skończywszy na tej od Galerii Kosmos i Echo Investment, które chce budować galerię handlową przy ul. Krakusa i Wandy.
Wszyscy napisali wnioski do prezydenta, by ten wykreślił zapis w planie zagospodarowania, który dopuszcza budowę hipermarketu przy Gdańskiej. W mieście krążą nieoficjalne wieści, że terenem przy ul. Gdańskiej jest zainteresowane m. in. Auchan (dodajmy, że ta inwestycja zupełnie nie wykluczyłaby planów budowy parku wodnego, olbrzymi sklep stanąłby w pobliżu).
A tak się składa, że jest okazja, by "wykosić" potencjalną konkurencję. Miasto pracuje bowiem nad projektem studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego dla Koszalina (projekt został wczoraj wyłożony do wglądu, a 23 czerwca będzie publiczna debata w ratuszu).
O nie wpuszczenie na rynek kolejnego dużego konkurenta z branży handlowej walczy też m. in. Koszalińska Izba Przemysłowo Handlowa, ale też spółdzielnia Przylesie. Wszyscy tłumaczą, że kierują się troską o powodzenie obecnie działających na koszalińskim rynku.
Czy to przypadek, że ratusz tuż przed wyborami uwija się z pracami nad studium - na podstawie studium wprowadza się bowiem potem zmiany w planach zagospodarowania?
- Prace nad studium wzięły się stąd, że przejęliśmy od gminy Będzino tereny Jamna i Łabusza i konieczne jest dostosowanie planów dotyczących tamtejszych terenów do naszych - mówi wiceprezydent Krzysztof Hołub. - A przy okazji zmieniamy te zapisy, które mogą poprawić atrakcyjność Koszalina, "wyciskamy" co się da i mnóstwo działek w mieście chcemy np. przeznaczyć na usługi.
Wracając do planów na Gdańską - autorzy wniosków skierowanych do prezydenta proponują, by zamiast sklepu wielkopowierzchniowego ulokować tam np. usługi mieszkaniowe albo rekreacyjne, a jeśli handel, to tylko na małej powierzchni.
- Natomiast nasz wydział nieruchomości uważa, że ten teren powinien być sprzedany za dobrą cenę pod handel wielkopowierzchniowy - mówił na wczorajszym posiedzeniu Rady Gospodarczej wiceprezydent Hołub.
Prezydent Mirosław Mikietyński ma się spotkać ze swoimi zastępcami w czwartek. Wtedy ma podjąć decyzję, co robić w sprawie ul. Gdańskiej - zostawić zapis zezwalający na budowę hipermarketu, czy też nie.
Kto skorzysta na tym rozdaniu i postawi na swoim? Działający na rynku właściciele dużych sieci sklepowych i galerii handlowych, czy miasto i prywatni właściciele, których ziemia jest objęta zapisem dopuszczającym obecnie budowę hipermarketu? Napiszemy o tym w piątek.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?