Marek Viertel, rencista ze Słupska: - Do listopada przychodziłem do lekarki i ona wypisywała mi receptę na tyle pasków, ile było mi potrzeba- mówi słupszczanin. - Gdy wysłałem po nie syna kilka dni temu, okazało się, że nie dostałem recepty. Lekarka napisała na kartce, że wykorzystałem limit miesięczny.
Mężczyzna poszedł interweniować w przychodni. Wówczas od jednej z pielęgniarek dowiedział się, że oficjalnie nie ma przepisu o limicie, ale lekarze zostali pouczeni, aby nie wypisywać pacjentom zbyt dużo pasków.
- Ja muszę mierzyć poziom cukru nawet do dziesięciu razy na dobę. Nie mam unormowanego cukru, podskakuje on na przykład gdy się zdenerwuję, a wtedy muszę zażywać dodatkową dawkę insuliny.
Mirosława Turczańska, kierownik przychodni przy ul. Łokietka, przekonuje, że pacjenci powinni mierzyć poziom cukru średnio trzy razy na dzień i powinny im wystarczyć dwa opakowania pasków na miesiąc, czyli sto sztuk.
- Ten pan pod koniec listopada dostał receptę na 200 pasków, a na początku grudnia zażądał wypisania recepty na kolejne 300. Dostał jednak na 50 sztuk - mówi Mirosława Turczańska. - Za jedno opakowanie pasków pacjent płaci w aptece 3,50 złotego, a Narodowy Fundusz Zdrowia dopłaca około 50 złotych.
Kierowniczka przychodni dodaje, że niektóre apteki sprzedają paski w promocji za jeden grosz.
- Ministerstwo Zdrowia planuje na początku 2011 roku znieść możliwość promocyjnej sprzedaży leków refundowanych za jeden grosz, dlatego pacjenci, chcąc zgromadzić zapas, wywierają presję na lekarzy o wypisanie większej ilości leków, w tym pasków testowych, niż to wynika z miesięcznej dawki - tłumaczy Mirosława Turczańska.
- Narodowy Fundusz Zdrowia prowadzi wyrywkową kontrolę ilości wypisywanych leków na jednego pacjenta i w przypadku przekroczenia miesięcznej dawki lekarz musi zwrócić NFZ-owi kwotę dopłaty za ilość ponad miesięczną dawkę wynikającą z procesu leczenia.
Mariusz Szymański, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, nie wyklucza, że część pacjentów może próbować wykupić leki taniej jeszcze w tym roku.
- O zniesieniu promocji sprzedaży leków za jeden grosz mówi się od dawna, więc pacjenci mogą nalegać na lekarzy, by ci wypisywali zbyt duże ilości leków niż są im potrzebne - mówi Mariusz Szymański. - Nie wykluczam więc, że rację w tej sytuacji może mieć lekarka. Jeśli jednak pacjent czuje się przez nią pokrzywdzony, powinien napisać do nas skargę. Wówczas my dokładnie zbadamy sprawę.
Kontakt
Pacjenci, którzy chcą poskarżyć się na postępowanie lekarzy, powinni się kontaktować z gdańskim oddziałem NFZ, tel. 58 321 86 26, e-mail: [email protected]
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
