Mariola Kostrubiec: stawiamy przede wszystkim na jakość

Firma działa już ponad 20 lat. Początki pewni były trudne?

- Tak. Działalność rozpoczynaliśmy w 1989 roku. W tamtym okresie nie było dostępu do surowców, z którymi teraz nie ma problemów. Wchodziły reformy. Ale wtedy też wszyscy przedsiębiorcy startowali z takiej samej pozycji. Były niedobory, ale powoli dochodziło się do tego, co jest w chwili obecnej. Przed powstaniem firmy pracowałam w urzędzie wojewódzkim, małżonek zajmował się firmą. W 1990 roku rzuciłam pracę o dołączyłam do niego.

I taki ruch się opłacił.

- Chyba tak. Po latach spotkałam znajomą z urzędu, która powiedziała, że miałam rację odchodząc. Urząd później rozwiązano razem w województwem.

A jak godzi pani obowiązki domowe z zawodowymi?

- Przyznaję, że bardzo dobrze. Uważam, że kobieta jest spełniona, kiedy potrafi pogodzić obowiązki zawodowe z tymi rodzinnymi, które się zresztą z sobą zazębiają. Oczywiście inaczej to wygląda, kiedy dzieci są mniejsze, a inaczej, kiedy już praktycznie dorosłe.

Produkujecie meble biurowe wysokiej jakości, skrojone na wymiar, których nie trzeba skręcać. To ważne dla większości klientów, którzy nie lubią godzinami ślęczeć nad instrukcją z imbusem w ręku.

- Nasi pracownicy przywożą, wnoszą, wstawiają i ewentualnie poziomują. U klienta jesteśmy bardzo krótko. Nasze meble objęte są trzyletnia gwarancją.

Czyli rękojmia dźwignią handlu?

- Stawiamy na jakość. Akcesoria, których używamy pochodzą z renomowanych europejskich firm. Nie jesteśmy masowym producentem. Nie mamy wielkich magazynów. Produkujemy ściśle pod konkretnego klienta

Konkurencja na rynku jest jednak spora. Region to stolarskie zagłębie.

- Ale każdy ma swój segment. Jedni produkują kuchnie, drudzy specjalizują się w meblach do mieszkań czy szafach pod zabudowę. My wybraliśmy meble biurowe.

A jakie firma ma plany na najbliższą przyszłość?

- Ostatnio unowocześniliśmy park maszynowy dzięki dotacji z Agencji Rozwoju Pomorza. Myślimy też o poszerzeniu rynku, ale to plany, których nie chcę jeszcze zdradzać.

Rozmawiał Alek Radomski

Jak głosować

Aby oddać głos na wybraną kandydatkę, należy wysłać na numer 71466 SMS o treści: GP.KP.xx (gdzie xx to numer kandydatki z listy zamieszczonej na gp24.pl) przykład: GP.KP.98 Koszt SMS-a 1,23 zł z VAT.

Głosowanie w plebiscycie odbywa się za pośrednictwem SMSów oraz oryginalnych kuponów. Prawidłowo oddanym głosem w plebiscycie jest głos oddany: SMSem w terminie od 3 lutego 2012 r. do 4 marca 2012 r. do godziny 24, złożony na oryginalnym kuponie wyciętym z "Głosu Pomorza" przesłanym lub dostarczonym do siedziby organizatora plebiscytu na adres: "Głos Pomorza", ul. H. Pobożnego 19, 76-200 Słupsk w terminie do 1 marca 2012 r., do godziny 18.00. Kupony i SMS-y dostarczone po upływie ww. terminu nie będą brane pod uwagę. Kupony znajdziecie Państwo w piątkowym "Głosie Pomorza".