Wśród trzynastu osób jest czterech dziennikarzy, trzech ma uprawnienia emerytalne.
- Im zaproponujemy pracę na umowę - zlecenie - mówi Marcin Maślanka, wiceprezes Radio Koszalin - Pozostali pracownicy będą mogli znaleźć zatrudnienie w firmach obsługujących naszą spółkę.
To ustępstwo zarządu wobec związków zawodowych rozgłośni, które zaproponowały, by poczekać ze zwolnieniami do połowy roku, bo być może wpływy z abonamentu będą dużo większe.
- Przystaliśmy na to. Jeżeli jednak wpływy będą na zakładanym przez nas poziomie to wrócimy do naszego projektu - stwierdza Maślanka.
Ostatecznego porozumienia między związkami, a zarządem spółki wciąż nie ma.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?