Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy bloku przy ulicy Grodzkiej 1 w Słupsku nie mają gazu od ponad dwóch tygodni

olo
Krzysztof Piotrkowski
Od ponad dwóch tygodni mieszkańcy bloku przy ul. Grodzkiej 1 pozostają bez dostępu do gazu. Nie można wykluczyć, że awaria spowodowana jest sąsiednimi pracami budowlanymi. Sama instalacja jest remontowana, a ponowne odkręcenie kurka, to dopiero przyszły tydzień.

Zakręcony kurek z gazem to brak możliwości przygotowania posiłków czy wykąpania się w ciepłej wodzie. Od ponad dwóch tygodni mieszkańcy bloku przy ul. Grodzkiej 1 pozostają bez dostępu do gazu.

- Okazało się, że w wyniku prowadzonych prac przy renowacji bulwarów nad Słupią budynek bardzo mocno pracuje - pisze na naszą skrzynkę alarmową jeden z mieszkańców. - W wyniku prac z ciężkim sprzętem podmokły teren, na którym stoi budynek osiada i w bloku uległa rozszczelnieniu instalacja gazowa. Dopływ gazu został odcięty.

Gazownię o wyczuwalnym zapachu gazu na klatce schodowej poinformowano 20 września. Wysłane na miejsce pogotowie stwierdziło wówczas liczne nieszczelności. W wyniku interwencji zamknięto dopływ do dwóch klatek schodowych, o czym poinformowano lokatorów, wywieszając komunikaty na klatce schodowej. O fakcie powiadomiono również administratora budynku, przekazując protokół zamknięcia dopływu gazu.

- Dzień później administrator budynku wystąpił do Gazowni w Słupsku ze zleceniem na demontaż gazomierzy w budynku, celem doszczelnienia instalacji. Usługa demontażu gazomierzy została zrealizowana- informuje Grzegorz Cendrowski, rzecznik Polskiej Spółki Gazownictwa. - 29 września administrator wystąpił ze zleceniem zamknięcia dopływu gazu do całego budynku na zaworze głównym, co zostało zrealizowane dzień później - dodaje i podkreśla, że za stan instalacji odpowiedzialny jest właśnie administrator.

W przypadku bloku przy ul. Grodzkiej 1 mowa o Przedsiębiorstwie Gospodarki Mieszkaniowej.

- Nie mamy wiedzy, czy uloty na instalacjach gazowych w klatkach schodowych spowodowane były pracami budowlanymi poza budynkiem - wyjaśnia Andrzej Nazarko z Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej. - Jest to jednak prawdopodobne, ponieważ okazało się, że uszkodzenia powstały niemal jednocześnie i to nie we wszystkich klatkach schodowych. Uszkodzone zostały rury gazowe w trzech klatkach schodowych. Wyjaśnię, że nieszczelność instalacji w klatce schodowej skutkuje zdjęciem wszystkich gazomierzy, czym zajmuje się gazownia na nasz sygnał. Po wykonaniu napraw i sprawdzeniu szczelności zlecamy gazowni montaż gazomierzy. Takie zlecenia wysłaliśmy w dniu 7 października i w dniu 8 października. W przypadku ostatniej klatki schodowej wczoraj (7 października) wysłaliśmy zgłoszenie do gazowni o zdjęcie gazomierzy w celu remontu instalacji. Przewidujemy, że pod koniec przyszłego tygodnia nastąpi wpuszczenie gazu do instalacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza