Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mimo ograniczeń związanych z epidemią, szpital przyjmuje i leczy chorych

Anna Czerny-Marecka
W związku z epidemią koronawirusa wszystkie szpitale i poradnie przesunęły część planowych zabiegów oraz wizyt. To nie oznacza jednak, że odsyłają chorych. Sprawdziliśmy, jak to wygląda w słupskim szpitalu.

- W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Słupsku w pełnym wymiarze pracuje pion onkologiczny, czyli oddziały hematologii, onkologii i chirurgii onkologicznej - informuje Marcin Prusak, rzecznik szpitala. - Można powiedzieć nawet, iż pracują jeszcze intensywniej niż dotychczas, bo przyjmują pacjentów z rejonu Kościerzyny, gdyż tamtejszy szpital nie przyjmuje pacjentów onkologicznych po tym, jak został przekształcony w szpital jednoimienny na czas epidemii. Ponadto z normalną intensywnością przyjmują pacjentów SOR oraz nocna i świąteczna opieka chorych znajdująca się w szpitalu, a także oddział chorób wewnętrznych, oddział radiologii, oddział nefrologii, stacja dializ, oddział położniczo-ginekologiczny, a także OIOM.

Na dowód rzecznik podaje kilka porównawczych danych statystycznych. I tak: odział chorób wewnętrznych w styczniu miał 198 pacjentów, w lutym 184, a w marcu (kiedy weszły ograniczenia) 170. Oddział położniczo-ginekologiczny w styczniu miał 307 pacjentek, w lutym 298, a w marcu 257. Niektóre oddziały szpitalne w czasie epidemii mają wręcz więcej pracy niż przed nią, np. oddział onkologii klinicznej, chemioterapii i badań klinicznych w styczniu miał 538 pacjentów, w lutym 465, a w marcu już 563.

Kilku pacjentów dziennie jest leczonych w przyszpitalnych ko...

Co z poradniami specjalistycznymi?

Jak informuje Marcin Prusak, w poradni onkologicznej prowadzone są programy lekowe dla pacjentów. Pracują także inne poradnie zajmujące się np. zdjęciem szwów u pacjentów po operacjach i zabiegach.

- W poradniach szpitalnych widać spadek liczby pacjentów, ale nadal przyjmują wielu chorych - mówi rzecznik. - Na przykład poradnia patologii ciąży w styczniu miała 124 pacjentki, w lutym 134, a w marcu 68. Poradnia okulistyczna w styczniu przyjęła 727 pacjentów, w lutym 671, a w marcu 534. Na 29 poradni wskazanych w danych statystycznych, pracują niemal wszystkie. Jedyną poradnią, która w marcu nie przyjęła żadnych pacjentów, była poradnia stomatologiczna. Pozostałe pracują intensywnie.Wszystkie poradnie specjalistyczne w styczniu przyjęły 14 878 osób, w lutym 14 857 osób, a w marcu 9 760 osób. Należy zwrócić uwagę, że poradnie udzielają głównie teleporad. Jedynie w uzasadnionych sytuacjach pacjenci przychodzą do poradni.
Rejestracja telefoniczna pacjentów czynna jest od poniedziałku do piątku w godz. 7.30-14.30. Numer kontaktowy: 59 84 60 700.

- Pracownice infolinii proszą pacjentów o umawianie się na wizyty po unormowaniu się sytuacji epidemicznej - dodaje rzecznik. - rejestratorki niektórych poradni, na przykład chorób płuc, same telefonują do pacjentów, ustalając, zgodnie ze wskazaniami medycznymi, czy stan zdrowia pacjenta wymaga, aby przyszedł on teraz na badania, czy w terminie późniejszym, czy też może skorzystać z teleporady. Spodziewamy się, że obecne regulacje prawne wstrzymujące przyjmowanie pacjentów planowych w szpitalach zostaną zniesione przed końcem epidemii. W tej sprawie musimy jednak czekać na rozwój sytuacji epidemicznej oraz na decyzję Ministerstwa Zdrowia.

Rzecznik podał nam też dane z jednego dnia pracy poradni hematologicznej i poradni onkologicznej. W poradni hematologicznej na wizyty zapisanych było 22 pacjentów. Z tej grupy 15 przeniesiono na inny termin, 2 pacjentów otrzymało teleporady, a 1 pacjent przyszedł do poradni. W poradni onkologicznej zapisanych było 29 pacjentów: 16 wizyt przeniesiono na inny termin, udzielono 7 teleporad, a 6 pacjentów dotarło do poradni.

Szpital w Ustce gromadzi sprzęt do intensywnej terapii [ZDJĘCIA]

Co z oddziałem w Ustce

W związku z epidemią, oddział dermatologiczny w Ustce został na początku epidemii przekształcony w oddział obserwacyjno-izolacyjny. Od tego czasu stoi pusty.

- Będzie uruchomiony, jeśli zajdzie taka potrzeba oraz odpowiednią decyzję podejmie wojewoda pomorski - informuje Marcin Prusak. - Na razie nie ma takiej konieczności, gdyż w szpitalach zakaźnych województwa pomorskiego łącznie wykorzystanych jest tylko kilkanaście procent łóżek.

Jak wylicza rzecznik, w oddziale w Ustce utworzone zostały 2 stanowiska do intensywnej terapii z respiratorami na byłym bloku operacyjnym. 4 respiratory zostały zainstalowane przy łóżkach pacjentów. Dodatkowo w oddziale znajdują się dwa analizatory parametrów krytycznych. Kolejny sprzęt jest przygotowany do transportu i może zostać zawieziony w każdej chwili po wydaniu decyzji o uruchomieniu oddziału.

Wyznaczony został także personel, który będzie pracował w oddziale w Ustce. Przygotowano dla niego odpowiednią ilość środków ochrony osobistej. W oddziale stworzono śluzę, a jej teren został podzielony na część brudną i czystą. Łącznie w oddziale znajdują się 43 łóżka.

Gotowe jest także Laboratorium Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku: ma potrzebny sprzęt do przeprowadzania badań, ale nadal czeka na testy.

ZOBACZ TAKŻE: Słupski szpital zawiesza działalność poradni specjalistycznych i przyjęcia planowe. SOR pozostaje czynny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza