Akcja miała miejsce dziś (18 września) przed południem w Lasku Południowym na obrzeżu Słupska. Kadeci I klasy wojskowej Zespołu Szkół Mundurowych w Słupsku uczestniczyli w akcji sprzątania lasu. W pewnym momencie zauważyli, że palą się gałęzie i poszycie.
- To jest odkryty obszar, który powstał po wycięciu drzew - informuje Dariusz Mikszto, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Leśny Dwór, pod które administracyjnie podlega Lasek Południowy.
Młodzież od razu przystąpiła do akcji gaszenia pożaru.
- Chwyciliśmy za gałęzie i zaczęliśmy tłumić ogień. Był z nami leśnik z Nadleśnictwa Leśny Dwór, który powiadomił odpowiednie służby o pożarze - mówi Kornel Bukiel, wychowawca klasy I wojskowej.
Po kilkunastu minutach na miejscu pojawił się specjalny pojazd służb leśnych ze sprzętem gaśniczym i zapasem wody. Młodzież ochoczo wspomagała leśników w dogaszaniu ognia. Niebawem do akcji gaśniczej przystąpili strażacy.
- Udział naszych kadetów w takiej akcji to dobra nauka kształtowania postawy obywatelskiej. Dodam, że do gaszenia pożaru przystąpili całkowicie spontanicznie i z zaangażowaniem - podkreśla Kornel Bukiel.
Jakie mogły być przyczyny pożaru?
- Prawdopodobnie ktoś zaprószył ogień. Może powstał od niedopałka papierosa - mówi Dariusz Mikszto. - Od kilkunastu dni nie padał deszcz i poszycie leśne jest mocno wysuszone. Jako leśnicy apelujemy do spacerowiczów i grzybiarzy o ostrożność i uwagę.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
