Na razie (nieśmiało) padają nazwiska

Jest niemal pewne, że wybory na burmistrza będą bezpośrednie. Od dawna wiadomo też, że do startu szykuje się Stanisław Marmołowski, były burmistrz miasta. Otwartą sprawą jest to, kto będzie jego kontrkandydatem. Naturalnym powinien być obecny burmistrz Jerzy Barzowski. Ale z naszych informacji wynika, że nie podjął decyzji o kandydowaniu. Jednak po wyniku w wyborach parlamentarnych (dostał mało głosów) rozważa start do innego szczebla samorządu. Natomiast przymiarki do fotela burmistrza robi Waldemar Iniarski. Decyzji nie podjął, ale współorganizuje w Bytowie struktury Prawa i Sprawiedliwości. Leszek Pawłowski zawiązuje Samoobronę w powiecie bytowskim. - Jak przyjdzie nakaz z góry, nie wykluczam startu - powiedział nam niedawno.
Na przyszłej scenie politycznej wiele zależy od SLD. Tyle, że Sojusz ma problemy z wysunięciem kandydata. W wyborach parlamentarnych stawiał na Gerarda Czaję i Bronisławę Janke. Ten pierwszy został senatorem i funkcja burmistrza nie wchodzi w rachubę, a B. Janke ma niewielkie szanse zdobycia fotela burmistrza. SLD zdaje sobie z tego sprawę, dlatego nie wyklucza poparcia któregoś z innych kandydatów. Może nim być Andrzej Parlak z Unii Pracy. Jeżeli otrzymałby poparcie UP i SLD, ma duże szanse na drugą turę (jeżeli takowa będzie) a nawet objęcie funkcji - oceniają lokalni politycy. Niespodzianką może być start osoby z Platformy Obywatelskiej-SKL. Mówiono wcześniej o Władysławie Łangowskiej, ale ona chce startować na wójta gminy Parchowo. Czarnym koniem ma być Roman Zaborowski, dotychczasowy wiceburmistrz Bytowa. Działacze PO liczą, że może zabrać Marmołowskiemu elektorat nauczycielski - żeński (jest młodszy), będzie miał poparcie polityków Platformy Obywatelskiej. Poparcia Zaborowskiemu chce udzielić też Samorządność, która już teraz współrządzi w mieście i powiecie. Ale jeżeli Zaborowski nie stanie w wyborcze szranki (nie powiedział ani tak, ani nie), to ma wystartować wiceburmistrz Leszek Waszkiewicz z Samorządności.
Jedno jest pewne, zbliżające się wybory samorządowe mogą utrwalić scenę polityczną w Bytowie na wiele lat. Lokalni działacze wiedzą o tym, dlatego zapowiada się gorąca kampania wyborcza.