Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będzie podwyżek miejskich podatków w Słupsku. Będą pieniądze na przedszkola

Fot: Archiwum
Nie zabraknie pieniędzy na niepubliczne przedszkola
Nie zabraknie pieniędzy na niepubliczne przedszkola Fot: Archiwum
Słupscy radni zdecydowali, że nie podniosą podatków od nieruchomości i nie zmniejszą dotacji na przedszkola niepubliczne.

Radni Słupska nie zgodzili się na podniesienie podatków od nieruchomości oraz od środków transportu. Przepadła też propozycja ratusza, według której miałaby być zmniejszona dotacja dla niepublicznych przedszkoli.

Magistrat proponował obniżenie dotacji na dziecko korzystające z przedszkola niepublicznego ze 100 do 75 procent wydatków bieżących ponoszonych w przedszkolach publicznych w przeliczeniu na jednego ucznia.

Radni nie zgodzili się na tę propozycję. Podobnie potraktowali inne uchwały Urzędu Miasta, które miały dać w przyszłym roku większe wpływy do miejskiej kasy.

Chodziło o podniesienie podatków od środków transportowych oraz od nieruchomości o wskaźnik inflacji.

- Wpływy z tego tytułu byłyby naprawdę kosmetyczne. Nie chodzi o to, by obciążać ludzi wyższymi podatkami, tylko o to, by ciąć niepotrzebne wydatki - mówi nam Robert Kujawski z PiS.

- Gdyby prezydent Maciej Kobyliński nie miał pewności, że są to działania pseudowyborcze, to musiałby uznać je za przejaw schizofrenii. Przecież to właśnie radni POPiS-u najpierw żądają szukania oszczędności, a jak je znajdziemy, to je natychmiast utrącają - stwierdza Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta.

- Wszyscy eksperci od gospodarki mówią, by w sytuacji kryzysu nie podwyższać podatków, ponieważ lepiej jest, gdy pieniądze pozostają w kieszeniach obywateli. Finansom miasta potrzebna jest gruntowna reforma - stwierdza Kujawski.

Na środowej sesji rajcy odrzucili też prezydencki projekt, który określał zasady stosowania cen preferencyjnych korzystania z obiektów sportowych będących w zarządzie Słupskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Według radnych dawała on prezydentowi zbyt daleko posuniętą uznaniowość w określeniu wysokości preferencji.

- Chciałem, by było to wycofane, ponieważ w tym samym czasie wpłynęła do nas propozycja w formie inicjatywy uchwałodawczej od naszych obywateli. Musimy się nad nią pochylić i przedyskutować sprawę jeszcze raz - stwierdza Zdzisław Sołowin, przewodniczący Rady Miasta. - Z pewnością jednak taka uchwała musi jednoznacznie określać wysokości preferencji i zawężać maksymalnie uznaniowość jakiejkolwiek instytucji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza