Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie chcą szukać złóż gazu łupkowego

Andrzej Gurba
Parchowscy radni nie chcą, aby na terenie gminy poszukiwano złóż gazu łupkowego. Na nadzwyczajnej sesji podjęli stosowne stanowisko w tej sprawie. (Zdjęcie poglądowe)
Parchowscy radni nie chcą, aby na terenie gminy poszukiwano złóż gazu łupkowego. Na nadzwyczajnej sesji podjęli stosowne stanowisko w tej sprawie. (Zdjęcie poglądowe) Archiwum
Parchowscy radni nie chcą, aby na terenie gminy poszukiwano złóż gazu łupkowego. Na nadzwyczajnej sesji podjęli stosowne stanowisko w tej sprawie.

Mieszkańcy sołectw Chośnica i Nowa Wieś zwrócili się do radnych, aby ci przyjęli stanowisko, w którym gmina sprzeciwi się planowanym pracom w poszukiwaniu gazu łupkowego.

- Nie chcemy takich badań, próbnych odwiertów, nie mówiąc już o wydobyciu. Nasza gmina ma walory turystyczne. Chcemy to zachować. Chcemy żyć w spokojnym i czystym środowisku - mówią mieszkańcy obu sołectw.

Wniosek o nadzwyczajną sesję w tej sprawie trafił do wójta Andrzeja Dołębskiego. Wójt ją zwołał. Sesja trwała zaledwie kilka minut. Radni jednogłośnie i bez żadnej dyskusji przyjęli stanowisko, w którym sprzeciwiają się poszukiwaniu gazu na terenie sołectw Chośnica i Nowa Wieś. Akcję mieszkańców wspiera powstała niedawno Lokalna Grupa Działania Stowarzyszenie Ochrony Kaszub z Parchowa. - Jeśli inne sołectwa zwrócą się do nas o takie stanowiska, to je przyjmiemy - deklarują radni.

Na sesję przyjechali przedstawiciele spółki BNK Polska, która planuje wykonać na terenie Parchowa próbne odwierty w poszukiwaniu gazu łupkowego. Nie mogli jednak zabrać głosu, bo nie przewidziano tego w porządku obrad. Andrzej Strojk, przewodniczący Rady Gminy w Parchowie, odpowiadał, że wcześniej były sesje i spotkania, w czasie których przedstawiciele spółki przedstawiali swoje plany i argumenty. Nie było więc konieczności ich powtarzania.
Co teraz zrobi BNK Polska?

- Wieczorem w Parchowie jest spotkanie z mieszkań­cami w sprawie gazu łupkowego. Musimy się do niego przygotować. Proszę o kontakt w innym terminie - usłyszeliśmy wczoraj do Agnieszki Rup-Wasilewskiej z BNK Polska (spotkanie zakończyło się późno wieczorem, uczestniczyły w nim też władze gminy Parchowo).

Stanowisko Rady Gminy Parchowo formalnie nie blokuje procedury i prac zwią­zanych z poszukiwaniem gazu łupkowego. Firma nie chce jednak otwartego konfliktu z mieszkańcami. BNK Polska od kilku dni wynajmuje w Urzędzie Gminy w Parchowie pokój, w którym urządziła swój punkt informacyjny. Czynny jest w każdy wtorek w godz. 12-15. Pytania można zadawać też mailowo ([email protected] ) oraz telefonicznie - 665 620 462.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza