Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS: - Miasto zaciągnie 60 milionów kredytu na spłatę innych kredytów (wideo)

Zbigniew Marecki
Miasto zaciągnie 60 milionów kredytu na spłatę innych kredytów.
Miasto zaciągnie 60 milionów kredytu na spłatę innych kredytów. Archiwum
W przyszłym roku Słupsk wpadnie w pętlę kredytową. Aby spłacić stare kredyty, będziemy zaciągać nowe - poinformował dzisiaj miejski radny Robert Kujawski, po wstępnej analizie projektu budżetu na przyszły rok, który wczoraj wieczorem przedstawił prezydent Słupska

Robert Kujawski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Słupsku dokonał analizy projektu budżetu i twierdzi, że przewiduje on, iż w przyszłym roku miasto spłaci 50 milionów złotych kredytów, prawie 13 milionów zł odsetek oraz wystąpi 11 milionów złotych deficytu.

- Z projektu budżetu wynika, że aby spłacić 50 milionów zł kredytów oraz uzupełnić deficyt będziemy musieli zaciągnąć 61 milionów złotych nowych kredytów - tłumaczy radny Kujawski.
Radny informuje także, że ta trudna sytuacja spowoduje cięcia budżetowe.

Z jego analizy projektu budżetu wynika, że cięcia mają dotyczyć różnych dziedzin życia. O 800 tys. zł będą mniejsze niż w tym roku wydatki na remonty dróg. większość instytucji kultury musi się przygotować na cięcia albo status quo. Wyjątkiem będzie Słupski Ośrodek Kultury, którego budżet wzrośnie o 170 tys. zł więcej.

Z kolei dochody są projektowa na poziomie 436 milionów złotych (395 milionów zł dochody bieżące- na tegorocznym poziomie; 41 mln zł dochodów majątkowych , choć zdaniem radnego jeszcze dwa tygodnie temu pani skarbnik przewidywała, że będą się zbliżały do sto milionów złotych.

- To dziwne, ale przewidywane dochody majątkowe spadły w dwa tygodnie o 60 milionów zł w stosunku do tego, co wcześniej w Wieloletniej Prognozie Finansowej proponowała pani skarbnik.. Dlatego się nie dziwię, że pan prezydent nie chce, aby przed referendum mało ludzi dowiedziało się, co nas czeka w przyszłym roku - mówi radny Kujawski.

Poza tym podzielił się z dziennikarzami nowymi rewelacjami dotyczącymi budowy parku wodnego w Słupsku. Mówił o najnowszych dokumentach, z których wynika, że cztery miesiące po wcześniej zapowiadanym ukończeniu tej inwestycji prezydent Słupska poinformował Urząd Zamówień Publicznych, że w tym obiekcie nie będzie budowany bowling, choć jest on przewidziany w projekcie.

Tak samo nie będzie budowane boisko do siatkówki, choć znajduje się na wszystkich pozwoleniach na budowę.

- Najciekawsze jednak jest to, że tak naprawdę teraz nie wiadomo, co jest budowane w parku wodnym. Jak na inwestycję wartą prawie 58 milionow złotych to bardzo dziwna sytuacja - podsumowuje radny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza