Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podpalenie mieszkania przy ul. Fałata w Słupsku wraca na wokandę sądu rejonowego

Bogumiła Rzeczkowska
Adam M. i Łukasz D. doprowadzani przez policjantów na jedną z rozpraw w Sądzie Rejonowym w Słupsku. Wyrok w tej sprawie został uchylony, a drugi proces  rozpocznie się w czerwcu
Adam M. i Łukasz D. doprowadzani przez policjantów na jedną z rozpraw w Sądzie Rejonowym w Słupsku. Wyrok w tej sprawie został uchylony, a drugi proces rozpocznie się w czerwcu Krzysztof Piotrkowski
Wczoraj Sąd Okręgowy w Słupsku rozpoznawał zażalenia obrońców na przedłużenie tymczasowego aresztowania w sprawie oskarżonych o podpalenie mieszkania przy ul. Fałata w Słupsku. Oskarżeni nadal pozostaną w areszcie.

28-letni Adam M. i 32-letni Łukasz D. pozostaną w areszcie do listopada. Sąd Rejonowy w Słupsku przedłużył obu oskarżonym tymczasowe aresztowanie o pół roku. Tę decyzję utrzymał wczoraj Sąd Okręgowy w Słupsku wobec Łukasza D. Natomiast zażalenie na aresztowanie Adama M. zostało wycofane.

Obaj mężczyźni wciąż mają status oskarżonych, ponieważ w marcu nieprawomocny wyrok został uchylony. Sąd okręgowy dopatrzył się błędu zaniechania w odniesieniu do gromadzenia dowodów. Sprawa wróciła do sądu pierwszej instancji. Drugi proces rozpocznie się w czerwcu.

Nikodem S. spłonął Pożar wybuchł 10 czerwca 2017 roku. Prokuratura Okręgowa w Słupsku oskarżyła Adama M. i Łukasza D. Pierwszy z nich odpowiadał za podżeganie Łukasza D. oraz Nikodema S. do podpalenia mieszkania. Drugi - za to, że działając wspólnie i w porozumieniu z Nikodemem S., na polecenie Adama M. dokonał podpalenia tego mieszkania. Ustalenia śledztwa potwierdziły się w Sądzie Rejonowym w Słupsku: podpalenie było zemstą Adama M. na Monice K., córce właściciela podpalonego mieszkania, między innymi za to, że zerwała ona z oskarżonym długoletni związek partnerski, gdy Adam M. przebywał w więzieniu. Odwetem także za to, że Monika K. z rodziną pod nieobecność Adama M. przeniosła własność mieszkania przy ul. Krasińskiego, w którym mieszkał Adam M. i jego bliski przyjaciel Nikodem S. Proces wykazał, że doszło także do rozdysponowania dorobku byłej pary przez rodzinę K.

Łukasz D. i Nikodem S. rozlali benzynę w mieszkaniu. Eksplozja oparów zabiła Nikodema S. Zmarł w szpitalu z powodu rozległych poparzeń całego ciała. Płonął też Łukasz D., ale został uratowany. Adam M. zawiózł go aż do szpitala w Turku. Zabrał go z Gdańska, bo, jak twierdził, jechał wtedy do Warszawy na lotnisko. Zrezygnował jednak z lotu do Londynu.

Wyrok uchylony

Adam M. został skazany za nakłanianie do podpalenia na 6 lat. Kara łączna z groźbami, do których doszło w 2015 i 2016 roku, i spowodowaniem lekkich obrażeń Moniki K. to 7 lat.

Z kolei Łukasz D. - za podpalenie dostał 7 lat. Łącznie z groźbami kierowanymi wobec Moniki K. to 7 lat i 3 miesiące więzienia.

Przed sądem okręgowym adwokaci twierdzili, że nie ma ani jednego dowodu, że Adam M. nakłonił do przestępstwa Łukasza D. Ten natomiast nie brał udziału w podpaleniu, lecz ratował Nikodema S. Zeznania świadków to pomówienia. Przesłuchiwany zaraz po zdarzeniu Łukasz D. był na silnych lekach. Wisiała nad nim groźba amputacji nóg.

Sąd Okręgowy zgodził się z obroną, uznając, że w pewnym momencie następuje luka w materiale, a niewyjaśnione kwestie przenikły ze śledztwa do procesu sądowego i nikt nie zwrócił na to uwagi. To m.in. braki w opiniach, czy rozbieżności w zarzutach.

- Dlatego postępowanie dowodowe musi być powtórzone w całości - podsumował po rozprawie apelacyjnej sędzia Witold Żyluk. - To dopiero pozwoli na prawidłowe orzekanie w tej sprawie. Dotychczasowe postępowanie nie daje podstaw, by utrzymać wyrok.

Tak więc Sąd Rejonowy w Słupsku po raz drugi zasiądzie nad aktami niewyjaśnionej wciąż sprawy.

Pożar przy ul. Fałata. Mężczyzna w stanie krytycznym

Do zdarzenia doszło na drugim piętrze kamienicy przy ulicy Fałata w Słupsku.

Pożar przy ul. Fałata. Mężczyzna w stanie krytycznym [zdjęcia, wideo]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza