Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pół miliona złotych kary za nielegalny demontaż aut? Kolejna kontrola w powiecie bytowskim

Sylwia Lis
Sylwia Lis
Właściciel może słono zapłacić za nielegalny demontaż aut.
Właściciel może słono zapłacić za nielegalny demontaż aut. WIOŚ
Tłumaczenie, że tylko naprawiał samochody nie pomogło. Inspektorzy na jednej z posesji w powiecie bytowskim ujawnili nielegalny demontaż aut. Właściciel terenu może zapłacić aż pół miliona kary.

W ramach wspólnych działań inspektorzy Delegatury w Słupsku Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Gdańsku wraz z funkcjonariuszami Komendy Powiatowej Policji w Bytowie przeprowadzili działania na terenie jednej z posesji powiatu bytowskiego. Wspólne czynności podjęto w związku z podejrzeniem nielegalnego demontażu pojazdów oraz spalania odpadów w kotle na terenie warsztatu samochodowego.

- Oględziny wykazały, że na terenie znajduje się kilkadziesiąt pojazdów poddanych w różnym stopniu demontażowi oraz odpady pochodzące z rozbiórki samochodów - informują inspektorzy. - Według osoby odpowiedzialnej miały to być pojazdy przeznaczone do naprawy w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Jednakże w wyniku przeprowadzonych czynności potwierdzono nielegalny demontaż pojazdów poza stacją demontażu oraz naruszenia w zakresie gospodarki odpadami, w tym termiczne przetwarzanie – spalanie - odpadów.

Jak wyjaśniają inspektorzy prowadzenie stacji demontażu pojazdów wycofanych z eksploatacji (w tym pozyskiwanie części zamiennych) wymaga uzyskania decyzji wydanej przez marszałka województwa.

- W oparciu o zgromadzony materiał dowodowy zostanie wszczęte postępowanie administracyjne celem wymierzenia administracyjnych kar pieniężnych: za sam nielegalny demontaż właściciel może otrzymać aż pół miliona złotych kary - dodają inspektorzy.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza