Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawniczka ze Słupska stanie przed sądem. Śledztwo zakończyło się aktem oskarżenia o próbę zabójstwa

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Katarzyna R. wyprowadzana z Sądu Rejonowego w Słupsku po posiedzeniu aresztowym
Katarzyna R. wyprowadzana z Sądu Rejonowego w Słupsku po posiedzeniu aresztowym Łukasz Capar
Do Sądu Okręgowego w Słupsku trafił akt oskarżenia przeciwko adwokat Katarzynie R. Prawniczka odpowie za usiłowanie zabójstwa, spowodowanie obrażeń, napaść na policjantów i jazdę po pijanemu. Oskarżającej Prokuraturze Okręgowej w Toruniu nie udało się ustalić motywów działania oskarżonej.

Do wydarzeń, które będą miały swój finał przed sądem, doszło 5 sierpnia 2022 roku przy ulicy Lelewela w Słupsku. Dwaj mężczyźni zostali zaatakowani ostrym narzędziem przez pijaną kobietę, która uciekła z miejsca zdarzenia. Chciała odjechać samochodem, ale uderzyła w śmietnik i płot. Oddaliła się na piechotę. Po zatrzymaniu napastniczki przez policję okazało się, że jest nią słupska adwokat 40-letnia obecnie Katarzyna R.

Prowadząca śledztwo Prokuratura Okręgowa w Toruniu oskarżyła Katarzynę R. o usiłowanie zabójstwa 41-letniego Mariusza K. O jej zamiarze świadczą miejsce zadawania ciosów nożem oraz siła, z jaką trafiły w szyję i brzuch pokrzywdzonego. Mariusz K. miał uszkodzoną tchawicę z odmą śródpiersia i przecięte mięśnie brzucha. Przeżył dzięki szybkiej pomocy medycznej. W przypadku rannego w pośladek 37-letniego Marcina K. oskarżono ją o spowodowanie obrażeń i rozstrój zdrowia na czas poniżej siedmiu dni.

Po zatrzymaniu Katarzyna R. była agresywna. Policjanci użyli siły fizycznej i założyli jej kajdanki. Klęła i wyzywała funkcjonariuszy. Uderzała głową i nogami w drzwi i ściany radiowozu. Nie dała się przebadać alkomatem. Funkcjonariusze zawieźli ją do szpitala na pobranie krwi. Po drodze do gabinetu lekarskiego kobieta kopnęła w udo Dariusza S., a po pobraniu krwi uderzyła drugiego policjanta Piotra S. swoją głową w okolicę jego prawego oka. Groziła policjantom połamaniem nóg, znieważała ich obelżywymi słowami, chciała ich zmusić do zaniechania czynności służbowych i naruszyła ich nietykalność cielesną. Badanie wykazało zawartość 1,79 promila alkoholu oraz leków we krwi Katarzyny R. Odpowie więc także za jazdę w stanie nietrzeźwości.

W czasie śledztwa Katarzyna R. nie przyznała się do zarzucanych jej czynów i odmówiła składania wyjaśnień. Jednak zdaniem prokuratury materiał dowodowy jest mocny.

Po obserwacji psychiatrycznej w Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Starogardzie Gdańskim biegli stwierdzili, że Katarzyna R. w chwili popełniania zarzucanych jej czynów była poczytalna. Rozumiała, co robi i mogła pokierować swoim postępowaniem. Psychiatrzy uznali, że może brać udział w postępowaniu karnym.

W śledztwie nie udało się ustalić motywów działania Katarzyny R.

Akt oskarżenia trafił do Sądu Okręgowego w Słupsku.
"Został wylosowany skład orzekający. Jednak nie wyznaczono jeszcze terminu rozpoczęcia procesu. Nie nastąpi to szybko ze względu na bardzo duże obciążenie pracą sędziów" – mówi sędzia Jacek Żółć , przewodniczący wydziału karnego w Sądzie Okręgowym w Słupsku.

Za próbę zabójstwa grozi kara dożywotniego więzienia.

W styczniu 2022 roku słupska adwokat zaprzestała prowadzenia działalności gospodarczej. Na jej wniosek przeniesiono ją na listę adwokatów niewykonujących zawodu. Zgodnie z procedurą po zdarzeniach w sierpniu sąd dyscyplinarny zawiesił ją w wykonywaniu czynności zawodowych. Dalsze decyzje Okręgowa Rada Adwokacka w Koszalinie podejmie po prawomocnym rozstrzygnięciu sprawy karnej przez sąd.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Prawniczka ze Słupska stanie przed sądem. Śledztwo zakończyło się aktem oskarżenia o próbę zabójstwa - aip24

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza