Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydentka Słupska tłumaczy, dlaczego w mieście trzeba podnieść opłaty za wywóz śmieci

Zbigniew Marecki
Prezydent Słupska tłumaczy, dlaczego wywóz śmieci musi być droższy
Prezydent Słupska tłumaczy, dlaczego wywóz śmieci musi być droższy Krzysztof Piotrkowski
W Słupsku ciągle rośnie ilość wywożonych śmieci, a nie wszyscy, którzy zdeklarowali, że będą je segregować, to robią - to jedna z podstawowych przyczyn konieczności podniesienia opłat za wywóz śmieci w mieście.

Problem śmieci zdominował poniedziałkową konferencję prasową prezydent Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej oraz jej zastępców i współpracowników. Tym razem wyraźnie było widać, że prezydentkę poruszył poniedziałkowy tekst "Głosu Pomorza" o tym, że na dzień dobry nowa miejska władza sięga do kieszeni słupszczan, przygotowując wysoką podwyżkę opłat za śmieci. Wg niej nie chodzi o drenowanie portfeli, ale o zamknięcie kosztów tej usługi, do której - jak przekonywał Marek Goliński, zastępca prezydent Danileckiej -Wojewódzkiej - zgodnie z prawem nie można dopłacać z budżetu miasta. Gdyby do tego doszło, to w przyszłości prezydentka miasta mogłaby nie uzyskać absolutorium za wykonanie budżetu.

Poza tym Goliński przypomniał, że opłaty za śmieci w Słupsku należą do najniższych w województwie. Aby sprawę podwyżki załatwić szybko, kierownictwo ratusza zdecydowało się ten punkt wprowadzić pod obrady środowej sesji bez dyskusji na komisjach resortowych, bo te po niedawnym zaprzysiężeniu nowych radnych nie zostały jeszcze powołane. Jednak konsultacje z radnymi przed sesją się odbędą, bo prezydentka i jej zastępca spotkają się z prezydium rady oraz szefami klubów radnych w Radzie Miejskiej w Słupsku.

Podczas dyskusji o śmieciach dziennikarze usłyszeli także, że spora część słupszczan, którzy zadeklarowali, że będą segregować śmieci, w rzeczywistości tego nie robi. Na dodatek niesegregowane śmieci są także podrzucane. Dlatego kierownictwo ratusza popiera działania, które mają służyć temu, aby je zabezpieczyć, zanim zostaną wywiezione na wysypisko śmieci. Chodzi m.in. budowanie osłon i zamykanie miejsc, gdzie mieszkańcy budynków wielorodzinnych wynoszą śmieci. Sytuację może jeszcze utrudnić fakt, że niedługo władze miejskie będą także odpowiadać za śmieci produkowane przez firmy. Z tego względu w ratuszu myśli się także o zmianie sposobu wyliczania opłat za wywóz śmieci, ale na razie nie padła konkretna propozycja.

Gdy zwróciliśmy uwagę, że miejska spółka PGK, która wywozi śmieci nie tylko z miasta, ale i okolicznych gmin oraz sporo na tym zarabia, to prezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka zgodziła się, że trzeba upublicznić koszty i dochody tej firmy, aby mieszkańcy mieli jasność, czy rzeczywiście powinni dopłacić do kosztów wywozu śmieci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza