Przeprowadzka zabytkowych MiG-ów z terenu byłej bazy lotniczej w Redzikowie (fotostory)

Obecnie do samolotów--pomników nie było bezpośredniego dostępu, bo nie każdy może wejść na strzeżony teren bazy, która w przyszłości ma przejść we władanie Amerykanów. Dlatego członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół 28. Słupskiego Pułku Lotnictwa Myśliwskiego postanowili przenieść obiekty w inne miejsce.

Stowarzyszenie już wcześniej przekazało pamiątkowy obelisk poświęcony lotnikom i samoloty-pomniki gminie Słupsk. Początkowo zarówno obelisk, jak i samoloty miały być zlokalizowane w pobliżu parku wodnego w Redzikowie. Ostatecznie uzgodniono, że zostaną przeniesione bliżej osiedla wojskowego, w sąsiedztwie dawnego klubu oficerskiego.

Stowarzyszenie zgromadziło fundusze na pokrycie kosztów tego przedsięwzięcia. W środę rozpoczęto przygotowania do demontażu samolotów LiM-5, MiG-19PM, MiG-21PF i MiG-23M. Zbudowano też nowe postumenty pod samoloty. Wczoraj dwa obiekty zostały już przetransportowane poza teren bazy. Dzisiaj członkowie stowarzyszenia i ich pomocnicy zajmą się przeniesieniem dwóch kolejnych samolotów na nowe miejsce. Na koniec przeniesiony zostanie pamiątkowy obelisk poświęcony lotnikom, którzy zginęli, pracując w bazie. Całość stanie na górce przy osiedlu. Samoloty będzie widać z drogi krajowej numer 6. Będą podświetlone i monitorowane.

Członkowie Stowarzyszenia 28. Słupskiego Pułku Lotnictwa Myśliwskiego są bardzo emocjonalnie związani z samolotami, na których niegdyś latali.

- Na naszych maszynach wykształcono setki pilotów. Na przykład MiG 23 był używany tylko na lotnisku w Słupsku. W latach świetności w pułku w Redzikowie służyło półtora tysiąca żołnierzy, mieliśmy 48 samolotów. Łza się w oku kręci, gdy dziś przenosimy te samoloty z terenu lotniska - mówi pułkownik Franciszek Klimczuk, były dowódca lotniczego pułku pod Słupskiem.

W Szkole Podstawowej w Redzikowie już od kilku lat znajduje się Izba Pamięci 28. Pułku LM, w której można oglądać pamiątki po jednostce. 17 maja odbędzie się uroczystość, podczas której zostanie wkopana kapsuła czasu. W następnych miesiącach członkowie stowarzyszenia chcą zbudować małą architekturę obok samolotów-pomników, a na wrzesień zaplanowano oficjalne otwarcie nowego miejsca pamięci.