Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewolucja śmieciowa. Kłopot z pojemnikami na odpadki

Zbigniew Marecki
Rewolucja śmieciowa. Kłopot z pojemnikami na odpadki.
Rewolucja śmieciowa. Kłopot z pojemnikami na odpadki. poranny.pl
Rewolucja śmieciowa, która zaczęła się 1 lipca, spowodowała, że w regionie jest kłopot z zakupem pojemników na śmieci.

Standardowe, 110-120-litrowe pojemniki na śmieci w Słupsku i regionie cieszą się wielkim zainteresowaniem od kilku miesięcy.

- Do tej pory miałem w ogrodzie jeden pojemnik, który co tydzień opróżniali pracownicy PGK. Gdy zdecydowałem się, że będę segregował śmieci, postanowiłem kupić jeszcze trzy dodatkowe plastikowe kubły, do których będę wkładał foliowe worki na śmieci segregowane, rozdawane przez magistrat. To dobre rozwiązanie, bo daje gwarancję, że worki się nie rozpadną i że śmieci w nich nie zamokną, bo te kub­ły mają przykrycie - mówi pan Jan z osiedla Akademickiego w Słupsku.

Pan Jan - jak wielu słupszczan - kupił używane pojemniki, które sprzedawało Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. Nawet nieco ponad 30 złotych za sztukę. Jak się okazuje, zaintereso­wanie tego rodzaju kubłami jest olbrzymie. - Takich pojemników sprzedaliśmy już ponad tysiąc. Teraz można kupić już tylko metalowe kubły, ale zamówiliśmy nową partię kubłów plastikowych - mówi Mateusz Bilski, rzecznik prasowy PGK.

Spółka ta także wydzierżawia pojemniki o znacznie większej pojemności, które chętnie wynajmują wspólnoty mieszkaniowe.

Jak się zorientowaliśmy, teraz w Słupsku nie można łatwo kupić nowego, dużego, 120-litrowego kubła na śmieci, który byłby jednocześnie stosunkowo tani. Co prawda hurtownia Fimal oferuje tego typu zielone pojemniki z plastiku i na kółkach, które produkuje spółka Curver, ale kosztują ponad 160 zł za sztukę.
Tam też widzieliśmy stojaki na plastikowe worki do śmieci segregowanych, ale nie miały przykrycia, więc wtedy takie worki trzeba trzymać pod dachem, bo inaczej śmieci zamokną i będzie z nimi kłopot. Mimo to taki stojak kosztował około 35 zł za sztukę. Zarówno w Fimalu, jak i w Obi oraz w Castoramie dowiedzieliśmy się, że wkrótce trafią tam stojaki z przykryciami, które są nieco droższe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza