Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozdaliśmy świąteczne paczki potrzebującym rodzinom (zdjęcia)

Dorota Aleksandrowicz [email protected]
Rodzina z Motarzyna, która liczy sześcioro dzieci.
Rodzina z Motarzyna, która liczy sześcioro dzieci. Łukasz Capar
W środę obdarowaliśmy pozostałe cztery rodziny, które zakwalifikowały się do naszej akcji "Pomagamy w święta". Wszystkie ucieszyły się z podarków.
Świąteczne paczki dla potrzebujących rodzinŚwiąteczne paczki dla potrzebujących rodzin

Świąteczne paczki dla potrzebujących rodzin

Obdarowaliśmy łącznie siedem rodzin ze Słupska i okolic. Wszystkie potrzebujące rodziny zgłaszali nam ich sąsiedzi bądź znajomi. Co ważne, żadna rodzina nie zgłosiła się do nas sama. Paczki pełne artykułów spożywczych będą dużą pomocą dla rodzin w trudnej sytuacji życiowej i materialnej. Z kolei zabawki i łakocie wywołały uśmiech na twarzach wszystkich obdarowanych dzieci.

Pierwszą rodziną, do której zawitaliśmy w środę, była rodzina państwa Kwietniów z Motarzyna, która liczy sześcioro dzieci w wieku: 12 lat (Weronika), 10 lat (Sandra), 9 lat (Kacper), 8 lat (Paweł), 6 lat (Kamil) i 3,5 lat (Marceli). Pani Sylwia Kwiecień boryka się z trudną sytuacją finansową i chorobami dwóch synów. Najmłodszy Marceli ma zespół Downa, a u 6-letniego Kamila istnieją podejrzenia zespołu Aspargera. Pani Sylwia nie pracuje, jest opiekunem dziecka niepełnosprawnego.

Drugą obdarowaną rodziną była Ewa Wojnicka z Łabiszewa wraz z piątką dzieci: Bartkiem (17 lat), Danielem (15 lat), Krystianem (10 lat), Radkiem (7 lat), Szymkiem (5 lat). Pani Ewa do końca nie wierzyła, że przyjedziemy. - Przedzwoniła do mnie znajoma pani psycholog i poinformowała mnie, że przyjedziecie, ale z początku myślałam, że to żart - stwierdza pani Ewa. Syn pani Ewy, Krystian, cierpi na mutyzm wybiórczy, czyli zaburzenia mowy, blokady. Pani Ewa przyznała się nam, że potrzebuje jeszcze odzieży i sprzętu kuchennego, np. garnków, sztućców, patelni czy talerzy.

Do trzeciej rodziny wybraliśmy się do Domaradza. Tam mieszka Barbara Szreder z pięciorgiem dzieci: Waldkiem (10 lat), Dorotka (8 lat), Roksaną (6 lat), Kasią (3 lata) i Izą (2 lata). Pani Szreder razem z dziećmi i konkubentem mieszkają w jednym pokoju. Rodzina często korzysta z pomocy GOPS w Damnicy, ale ta nie wystarcza.

Ostatnią rodzinę odwiedziliśmy w Słupsku. Była nią pani Elżbieta Tyc z dziećmi: Weroniką (7 lat), Robertem (5,5 l.) i Kubą (3 lata). Pani Elżbieta jest dzielną matką samotnie wychowującą dzieci. Cała czwórka bardzo ucieszyła się na nasz widok, zwłaszcza dzieci, które otrzymały różne pluszaki, samochody czy inne zabawki i łakocie. Paczkę dla tej rodziny przygotowało głównie Przedszkole Miejskie nr 12 "Niezapominajka" w Słupsku.

Sponsorzy i ofiarodawcy

Głównym sponsorem akcji zorganizowanej przez "Głos Pomorza" był Skwer Handlowy przy ul. Wolności w Słupsku, który ufundował paczki dla wybranych przez nas sześciu rodzin w trudnej sytuacji życiowej i materialnej.

Do naszej akcji przyłączyło się także Przedszkole Miejskie "Niezapominajka" w Słupsku, które ufundowało paczkę dla siódmej rodziny. Pakunki pełne łakoci i zabawek przyniósł do naszej redakcji również poseł Robert Biedroń wraz ze swoim klubem. Te przekazane zostały wszystkim rodzinom. Część paczek przekazała także SP nr 4 w Słupsku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza