Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samochody utrudniają wyjazd karetkom w Lęborku

fot. Krzysztof Falcman
Powoli i rozglądając się na boki, żeby nie uszkodzić zaparkowanych na zakazie aut - tak wyjeżdżają kierowcy karetek z lęborskiego szpitala.
Powoli i rozglądając się na boki, żeby nie uszkodzić zaparkowanych na zakazie aut - tak wyjeżdżają kierowcy karetek z lęborskiego szpitala. fot. Krzysztof Falcman
Zakreskowany fragment jezdni na ul. Węgrzynowicza naprzeciwko szpitala wyłącza ją z ruchu. Mimo to kierowcy nadal tu parkują, a karetki mają problem z wyjazdem. - Będziemy odholowywać auta - zapowiada policja.

Problem z samochodami parkującymi naprzeciwko szpitala już nie raz napsuł krwi kierowcom karetek.

- Bywa, że praktycznie nie ma, jak wyjechać - bulwersują się.

- Taka sytuacja trwa już od dłuższego czasu, a z roku na rok im jest więcej aut, tym gorzej karetkom wyjechać i wjechać - mówi Andrzej Sapiński, dyrektor szpitala w Lęborku.

Kłopot w tym, że ul. Węgrzynowicza, na której mieści się szpital, jest dosyć wąska. Do tego jedną stronę zabierają parkujące auta.

Wyjeżdżająca na sygnale karetka nie ma którędy przejechać.

- Tworzy się chaos. Jedne samochody cofają, żeby przepuścić karetkę, inne przesuwają się na bok, a bywa, że i tak nie ma którędy przejechać - mówi dyrektor i podkreśla, że w sytuacji, kiedy na szali stawiamy ludzkie życie, każda sekunda jest ważna. - Samochody parkujące obok targowiska utrudniają nam dojazd do pacjenta, a tym samym ratowanie ludzkiego życia - mówi.

Problem w tym, że skutku nie odnoszą ani próby zdyscyplinowania kierowców mandatami, ani nawet zastawiania pachołkami obszaru wyłączonego z ruchu. Te ostatnie skutecznie "unicestwili" wandale.
Sprawy w swoje ręce postanowiła wziąć lęborska policja, która dość już ma kierowców parkujących pomimo zakazu.

- Nasi policjanci karzą mandatami kierowców w trakcie rutynowych kontroli, a także jeżdżą tu na interwencje. A kierowcy nadal uparcie parkują. Teraz będziemy odholowywać źle zaparkowane auta - zapowiada sierż. Magdalena Cieszyńska z KPP w Lęborku. Za taką "przyjemność" zapłacimy ok. 300 zł, do tego trzeba doliczyć 100 zł mandatu za złe parkowanie.

Zdaniem Andrzeja Sapińskiego to wciąż za mało.

Dyrektor uważa, że tylko zakaz parkowania na całej ulicy albo zrobienie z niej jednokierunkowej usprawniłyby ruch i ułatwiły wyjazd karetkom.

- Ze swojej strony już podjęliśmy pewne kroki. Przebudowywany zostanie wyjazd ze szpitala. Będzie on dwukierunkowy, żeby ułatwić ruch karetkom i naszym pacjentom. Kwestia usprawnienia ruchu na całej ulicy Węgrzynowicza leży już w gestii odpowiednich władz - mówi dyrektor. O reorganizacji ruchu na ul. Węgrzynowicza na razie jednak nie słychać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza