Sesja zmian w oświacie w atmosferze protestu budowlanki

- Musimy racjonalizować sieć naszych szkół, która pozostała bez zmian, choć w ciągu dziesięciu lat ubyło nam 10 tysięcy uczniów - tak Robert Biedroń, prezydent Słupska, uzasadnia potrzebę zmian w słupskiej oświacie. - Przedstawiamy więc całą mapę działań, tak jak ma to miejsce w innych miastach, jak np. w Gdyni, gdzie restrukturyzuje się osiemnaście szkół. Przypominam, że w przyszłorocznym budżecie właśnie na oświatę zapisaliśmy blisko 170 milionów złotych. Tylko do szkół ponadgimnazjalnych dokładamy 26 milionów złotych. Drugie tyle do przedszkoli. To dużo.

Projekt uchwał, nad którymi dziś pochylą się radni, zakłada zamiar likwidacji oddziałów przyszpitalnych w SP 9. Do tego rozwiązanie Zespołu Szkół Ogólnokształcących numer 3 przy ul. Zaborowskiej i połączenie tam IV Liceum Ogólnokształcącego z trzecim.

W praktyce 1 września IV LO z ul. Grottgera przeniesie się do trójki na Zaborowskiej. Ratusz chce też połączenia Zespołu Szkół Budowlanych z Środkowopomorskim Centrum Kształcenia Ustawicznego. W tym przypadku ŚCKU opuści budynek przy Krzywoustego, który otrzymało po V LO i wprowadzi się na ul. Królowej Jadwigi, czyli tam, gdzie znajduje się budowlanka.

Jak zapewnia prezydent Biedroń, takie rozwiązania mają przynieść oszczędności, które trafią na poprawę infrastruktury oraz polepszyć kształcenie na kolejnych etapach edukacji. Nie wszystkim to się podoba. Przypomnijmy, że właśnie łączenia ŚCKU z budowlanką obawiają się jej uczniowie i ich rodzice. Sam zamiar odbierają jako próbę likwidacji szkoły. Przeciwko takiemu rozwiązaniu protestowali nawet pod ratuszem. Ich zdaniem wstęp do połączenia już zrobiono, kiedy Jolantę Kapiszkę z ŚCKU desygnowano na szefową Zespołu Szkół Budowlanych z początkiem grudnia.

- Każda zmiana jest przyczyną i źródłem lęku - mówi wiceprezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka odpowiedzialna za oświatę w ratuszu. - Nie chcemy tego pogłębiać, dlatego dziś podejmujemy te zadania. Robimy wszystko, aby zminimalizować to niezadowolenie. Konsultacje z III i IV LO były bardzo rozsądne i racjonalne. Jesteśmy przekonani, że kierunek zmian będzie zmieniać szkolnictwo zawodowe.

Oświata to nie jedyny gorący temat dzisiejszej sesji. Radni decydować będą też o budżecie i abolicji w komunalce.

gp24