Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skazany za molestowanie dziewczynek odwołał się od wyroku

Bogumiła Rzeczkowska [email protected]
56-letniTadeusz M. z Człuchowa miał molestować dzieczynki
56-letniTadeusz M. z Człuchowa miał molestować dzieczynki Fot. Archiwum
Słupski Sąd Okręgowy przedłużył areszt 56-letniemu Tadeuszowi M. z Człuchowa. Mężczyzna został nieprawomocnie skazany za pedofilię, ale odwołał się od wyroku.

Kamila w 2002 roku miała sześć lat. Chodziła do zerówki w przedszkolu. Była zaniedbanym dzieckiem. Na Tadeusza M. mówiła wujek. 48-letni wówczas mężczyzna mieszkał w sąsiedztwie. Był samotny. Lubił córkę z sąsiadki. W styczniu zaprosił dziewczynkę do mieszkania pierwszy raz. Zaczął dotykać ją w okolicach piersi, krocza i pośladków. Pokazywał Kamili zdjęcia z czasopism pornograficznych i filmy z m.in. seksem grupowym. Rozbierał się i masturbował się przy tym.

Według sądu, do sierpnia 2004 roku wydarzyło się to co najmniej piętnaście razy. Nawet wtedy, gdy dziewczynka została odebrana pozbawionej władzy rodzicielskiej matce i trafiła do domu dziecka. Gdy Kamila przyjeżdżała do domu rodzinnego, Tadeusz M. zapraszał ją do swojego mieszkania. Dziecko łatwo było omamić. Za każdą wizytę dziewczynka dostawała pięć albo dziesięć złotych.

- Przyprowadź koleżankę - powiedział Tadeusz M. w wakacje 2004 roku. Kamila odwiedziła "wujka" z przyjaciółką Anią. Stało się to co najmniej dwa razy. Czyny lubieżne powtórzyły się. Obie dziewczynki miały wtedy po osiem lat.

Kamila ofiarą Tadeusza M. ostatni raz stała się przed Komunią świętą w maju 2005 roku. Prawdopodobnie wtedy ta historia się skończyła. Oskarżony o pedofilię wpadł dopiero przed rokiem. W maju 2009 roku koleżanka Kamili

- Marta wysłała do Tadeusza M. SMS-a z pytaniem, czy robi tatuaże, bo jej kolega chciałby mieć. Mężczyzna odpowiedział twierdząco i wysłał nastolatce zdjęcia pornograficzne dziewczynek pięcio-siedmioletnich z mężczyzną w niedwuznacznej sytuacji.
Tadeusz M. został aresztowany w czerwcu ubiegłego roku. Człuchowska Prokuratura Rejonowa oskarżyła go o pedofilię i prezentowanie małoletnim treści pornograficznych, także tych z udziałem dzieci.

Po roku człuchowski Sąd Rejonowy wydał wyrok. Skazał Tadeusza M. na cztery lata więzienia. Uznał dodatkowo, że oskarżony także pokazywał dzieciom przedmioty o fallicznym kształcie. Mężczyzna nigdy nie przyznał się do pedofilii. Twierdzi, że został pomówiony. Nie wyparł się posiadania pornografii.

Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Słupsku, bo Tadeusz M. i jego obrońca odwołali się od wyroku.
- Na razie przedłużyliśmy oskarżonemu tymczasowe aresztowanie o trzy miesiące - mówi sędzia Witold Żyluk.

Oskarżony przebywa w Zakładzie Karnym w Czarnem.
Imiona dziewczynek zostały zmienione.

Więcej o policji i kryminałach na www.gp24.pl/997

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza