Składowisko opon w lesie koło Ustki

Był zbulwersowany tym, co zobaczył. - O tym, że w lesie koło drogi ktoś wyrzucił opony samochodowe, powiedział mi jeden z letników, który wynajmował u mnie kwaterę. Nie rozumiem, jak to jest, że usteccy urzędnicy co chwilę bombardują nas kolejnymi, coraz bardziej absurdalnymi przepisami dotyczącymi segregacji śmieci, a w lesie ktoś robi tak ogromne składowisko śmieci i nikt się tym nie interesuje - denerwuje się pan Bogdan.

Ireneusz Radaszewski, komendant posterunku straży leśnej: - Faktycznie w tym miejscu ktoś zrobił składowisko starych opon, zobaczyć można również hałdy piachu, podejrzewam, że będzie tam powstawać jakaś inwestycja, ale o to trzeba zapytać właściciela gruntu. Ten teren nie podlega pod naszą jurysdykcję.

Teren, na którym składowane są opony, administracyjnie podlega usteckiemu urzędowi miasta. O sprawę zapytaliśmy Piotra Mellera Kubicę, naczelnika Wydziału Inwestycji, Infrastruktury Komunalnej i Ochrony Środowiska usteckiego magistratu: - Sprawdzamy, czy właściciel tego terenu posiada wszelkie konieczne pozwolenia na budowę toru kartingowego, bo taka inwestycja tam właśnie miała powstać. Jeśli właściciel takich pozwoleń nie posiada, to nie wolno mu w tym miejscu składować tego typu rzeczy. Na pewno będziemy sprawę monitorować i jeśli zajdzie taka konieczność, będziemy wzywać właściciela terenu do uprzątnięcia składowiska opon lub ich całkowitego usunięcia.

ZOBACZ TAKŻE: Słupsk ma najnowocześniejsze w regionie wysypisko śmieci

Czytaj także:

• Wznowiono poszukiwania na usteckiej plaży
• Wybiła godzina W. Inscenizacja Powstania Warszawskiego (wideo, zdjęcia)
• Ciało znalezione w morzu to zaginiona 11-latka [nowe fakty]
• Wypadek w Poganicach. Dwie ofiary śmiertelne
• 72. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Inscenizacja w Słupsku (ZDJĘCIA)
• Kierowca BMW dachował na obwodnicy Słupska

gp24