Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupsk. Drogi wewnętrzne w okolicy ul. Grottgera wyglądają jak klepiska

Fot. Kamil Nagórek
Zalana po deszczu droga przy ul. Grottgera w Słupsku.
Zalana po deszczu droga przy ul. Grottgera w Słupsku. Fot. Kamil Nagórek
Mieszkańcy ulicy Grottgera twierdzą, że urzędnicy zapomnieli o ich drodze wewnętrznej. Od wielu lat muszą jeździć po dziurach, a koła ich aut topią się w błocie.

Z redakcją skontaktowała się Krystyna Bojanowska, która od 40 lat jest mieszkanką kamienicy nr 29 przy ulicy Grottgera w Słupsku. Kobieta twierdzi, że od kiedy pamięta, drogowcy nigdy nie zrobili remontu drogi pomiędzy kamienicą a mieszczącą się obok piekarnią.

- Jest to droga wewnętrzna, którą wszyscy traktujemy jako podjazd do naszych kamienic - mówi Krystyna Bojanowska. - Mieszkam tu naprawdę bardzo długo i nigdy nie była ona remontowana. Na ulicy Grottgera jest normalna nawierzchnia, a my tutaj jeździmy po utwardzonej ziemi.

Zdaniem mieszkańców, kiedy samochody jeżdżą latem, na podwórku bardzo się kurzy. Znacznie gorzej jest zimą. - Na drodze jest mnóstwo dziur, więc po każdych opadach deszczu nasz podjazd zmienia się w jedno wielkie jezioro - dodaje pani Krystyna.

Pani Krystyna twierdzi, że nie raz lokatorzy kamienicy nr 29 informowali pracowników Zarządu Dróg Miejskich o złym stanie tutejszej nawierzchni.

- Niestety na nic się to zdało, bo za każdym razem nas wysłuchiwali, ale nic nie robili - twierdzi Bojanowska. - Zgłaszamy to regularnie co kilka miesięcy, ale nic to nie daje. Wygląda na to, że urzędnicy nie chcą pamiętać o ul. Grottgera.

Skontaktowaliśmy się w sprawie lokatorów z pracownikami Zarządu Dróg Miejskich.

- Wolelibyśmy, aby lokatorzy sami informowali nas, a nie gazetę o bieżących problemach na tej drodze - mówi Janusz Roszyk, z-ca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich. - Na pewno jest ona uwzględniana w ramach bieżących napraw. Nie przewidujemy jednak remontu tej drogi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza