Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupsk. Już drugi dzień zakorkowana jest ul. Szczecińska

Magdalena Olechnowicz
Fot. Bogdan Stech
Już od rana ulica Szczecińska jest zakorkowana. O problemie pisaliśmy już wczoraj po tym, jak zaalarmowali nas zdenerwowani kierowcy. Korek jest efektem zamknięcia jednego pasa ruchu w kierunku Szczecina.

Jest to konieczne, bo na skrzyżowaniu ulic Szczecińskiej i Sobieskiego trwają pracy przy kanalizacji sanitarnej. Potrwają one do 30 maja.

- Na zlecenie "Wodociągów" Przedsiębiorstwo Instalacyjno Sanitarne i Remontowo Budowlane "Skibiński" wykonuje tam renowację kanalizacji sanitarnej - informuje Mirosław Myszk, inżynier ruchu w Zarządzie Dróg Miejskich w Słupsku.
"Wodociągi" twierdzą, że naprawa jest niezbędna.

- Każdy kierowca zapewne zauważył, ze jadąc Szczecińską w w stronę centrum i skręcając w lewo w kierunku ulicy Sobieskiego był tam wielki garb. Przyczyną tego jest zapadnięta studzienka kanalizacyjna. Tak więc uporządkowanie instalacji ściekowej jest tam po prostu niezbędne nie tylko ze względu na zapewnienia prawidłowego odprowadzanie ścieków, ale też ze względu na bezpieczeństwo ruchu drogowego - mówi Przemysław Lipski, rzecznik prasowy "Wodociągów".

- Zdaje sobie sprawę, ze jest to uciążliwe dla kierowców, ale trzeba to zrobić - dodaje.

Do zakończenia prac z centrum w kierunku Szczecina zamknięty będzie jeden pas ruchu. Kierowcy skarżą się jednak na złe oznakowanie i brak kultury jazdy.

- Znak informujący o tym, że jest jeden pas ruchu, powinien być postawiony dużo wcześniej, a nie daleko za wiaduktem. Kierowcy, którzy o zwężeniu nie wiedzą, jadą do końca lewym, a później wpychają się na chama - mówi Grzegorz (nazwisko do wiadomości redakcji)

W przyszłym tygodniu rozpocznie się drugi etap prac.
- Wtedy zamknięty będzie pas, z którego skręcamy ze Szczecińskiej w Sobieskiego. - Skręt w prawo będzie możliwy, ale ze środkowego pasa ruchu - informuje Mirosław Myszk w ZDM.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza