Podczas naszej wizyty na ulicy Gdańskiej w Słupsku wszyscy jej mieszkańcy skarżyli się, że nie mogą odpocząć w domu oraz porozmawiać przy otwartych oknach. Powodem ich narzekań jest olbrzymi ruch uliczny.
Na kamienicach znajdujących się przy tej ulicy widać wyraźnie rysy w elewacji. W mieszkaniach również pękają ściany oraz kafelki i terakota.
- Od kiedy zrobiono remont tej ulicy, możemy pochwalić się tylko wyrównaną jezdnią. Poza tym pozostaje nam wyłącznie narzekać - mówi Jerzy Skibiński, mieszkaniec jednej z kamienic. - Nasze elewacje są popękane, najlepiej widać to nad oknami od strony podwórka.
- W mieszkaniach wcale nie jest lepiej - dodaje Beata Adamczak, mieszanka.
- Nie warto nawet starać się robić remont, bo i tak po kilku miesiącach wszystko jest zniszczone. W swoim mieszkaniu mam popękane kafelki na ścianach. Cały czas coś naprawiamy.
Mieszkańcy chcieliby, aby na odcinku ulicy Gdańskiej, w którym znajdują się kamienice, postawiono ekrany akustyczne, chroniące ich przed nadmiernym hałasem.
- To wydaje się być jedynym sensownym rozwiązaniem na naszej ulicy - twierdzi pani Beata Adamczak.
- W innych miastach można zauważyć ekrany ustawione przy bardziej ruchliwych ulicach, a my właśnie mieszkamy przy wylotówce. Nie możemy nawet odpocząć wieczorem, bo tu cały czas jeździ mnóstwo aut. Nie sposób jest usiąść w spokoju po pracy i porozmawiać z domownikami, bo cały czas słychać jazgot. Nie wspominając już o tym, że nawet późną nocą nie możemy wywietrzyć mieszkania.
Lokatorzy mają żal do urzędników, że do tej pory żaden z nich nie pomyślał o tym, żeby zainstalować ekrany akustyczne.
- Nie mogę zrozumieć, dlaczego na moście Zamkowym zamontowano je zaraz po remoncie, a u nas nie - skarży się pan Adam (nazwisko do wiadomości redakcji). - Przecież tam nie są one aż tak bardzo potrzebne przechodniom. Zresztą w ogóle trudno tam określić ich użyteczność.
O problemie powiadomiliśmy pracowników Zarządu Dróg Miejskich w Słupsku. Niestety, okazało się, że przy kamienicach nie można postawić tego typu ekranów.
- Po pierwsze, ekrany dźwiękoszczelne nie należą do tanich, więc najpierw trzeba by znaleźć na nie pieniądze - mówi Janusz Roszyk, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich w Słupsku. - Po drugie, nie można ich ustawić tak blisko kamienicy. Z pewnością za chwilę byłyby skargi mieszkańców, że zasłaniają one widok z okien. Ulica Gdańska jest jedną z najbardziej ruchliwych w mieście, więc bardzo trudno jest oczekiwać tam ciszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?