Pomorska Agencja Rozwoju Regionalnego, która zarządza Słupską Specjalną Strefą Ekonomiczną (SSSE) wydała zezwolenia dla kilku podmiotów gospodarczych, które zamierzają inwestować w kilkudziesięciohektarowej podstrefie SSSE w Redzikowie.
- Prowadzimy jeszcze rozmowy z kilkoma innymi firmami zainteresowanymi inwestycją w strefie - mówi Mirosław Kamiński, prezes PARR. Nie chce jednak zdradzić, jakie to są firmy.
- Mogę tylko powiedzieć, że są to podmioty z branży metalowej i logistycznej.
Także nazwy inwestorów, którzy otrzymali już zezwolenia na inwestycje są trzymane w tajemnicy.
Nowe inwestycje mają powstać w Redzikowie, gdzie słupska stefa ekonomiczna ma do dyspozycji obszar o powierzchni ponad 50 hektarów.
Jednak jest to teren nieuzbrojony. PARR intensywnie poszukuje funduszy potrzebnych na uzbrojenie obszaru strefy.
- Od Agencji Nieruchomości Rolnych przejęliśmy 18 hektarów gruntów, które zamierzamy sprzedać. Pozyskane środki zostaną przeznaczone na zbrojenie terenu - wyjaśnia Mirosław Kamiński.
Pojawił się jednak inny problem: niejasne stanowisko nowego rządu Stanów Zjednoczonych w kwestii przyszłości tarczy antyrakietowej, a tym samym budowy bazy w Redzikowie. Poza tym podobno Amerykanie niechętnie patrzą na obiekty przemysłowe w pobliżu swoich instalacji wojskowych.
- To nam utrudnia rozmowy z potencjalnymi inwertorami, bo nie wiemy, na czym stoimy - przyznaje prezes PARR.
Dodajmy, że zgodnie z obietnicą polskiego rządu teren SSSE w Redzikowie ma zostać powiększony do 100 hektarów. To tak zwane odszkodowanie dla regionu za lokalizację tarczy antyrakietowej.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?