Już za tydzień nastąpi otwarcie kopert w ogłoszonym 22 lutego przetargu na Rower Miejski w Słupsku. Spojrzeliśmy w specyfikację, tego co zamawiają słupscy urzędnicy i wiadomo, że rower ma funkcjonować przez sześć miesięcy w tym roku. Start zaplanowano na 28 kwietnia i sześć w przyszłym (do 1 kwietnia).
Wykonawca ma dostarczyć i uruchomić sto rowerów z wyposażeniem, stronę internetową, aplikację i Biuro Obsługi Klienta (BOK).
W przetargu oceniana będzie cena i sposób oraz termin rozpatrywania skarg, wniosków i reklamacji potencjalnych klientów.
System będzie się składał ze 100 rowerów „IV generacji”, 20 miejsc postoju rowerów oraz innych rozwiązań organizacyjnych i rzeczowych niezbędnych do funkcjonowania. Za pozostawienie roweru poza miejscami postoju naliczane będą dodatkowe opłaty.
Za to wszystko zapłaci miasto. Ale korzystający dopłacą. Ile? Okaże się 2 marca, gdy zostaną otwarte koperty złożone w postępowaniu przetargowym.
Ważne, że dla słupszczan mających Słupską Kartę Mieszkańca pierwsze 20 minut jazdy ma być darmowe!
Tak ceny dla klientów widzą urzędnicy
Posiadacze Słupskiej Karty Mieszkańca:
- - pierwsze 20 minut - bez opłat,
- - pierwsza rozpoczęta godzina po upływie okresu darmowego – 1 zł,
- - druga rozpoczęta godzina – 2 zł,
- - trzecia i każda kolejna rozpoczęta godzina – 4 zł,
- - pozostawienie roweru poza wyznaczonymi strefami postoju (stacjami rowerowymi) każdorazowo będzie skutkowało naliczeniem opłaty dodatkowej w wysokości 5 zł, sumującej się z kosztami poniesionymi za wypożyczenie z roweru,- opłata za przekroczenie 12 godzin wypożyczenia roweru – 200 zł.
Pozostali Użytkownicy:
- - pierwsza rozpoczęta godzina - 1 zł,
- - druga rozpoczęta godzina – 2 zł,
- - trzecia i każda kolejna rozpoczęta godzina – 4 zł,
- - pozostawienie roweru poza wyznaczonymi strefami postoju (stacjami rowerowymi)każdorazowo będzie skutkowało naliczeniem opłaty dodatkowej w wysokości 5 zł, sumującej się z kosztami poniesionymi za wypożyczenie z roweru,- opłata za przekroczenie 12 godzin wypożyczenia roweru – 200 zł.
- Postaramy się by rower miejski był od tego roku atrakcyjniejszy. Stoimy na stanowisku, że jest to oferta dla mieszkańców. Chcemy by słupszczanie ją wykorzystywali - mówiła Katarzyna Guzewska, dyrektorka wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska w Urzędzie Miejskim w Słupsku.
- Tak jak komunikacja miejska tak i rower miejski jest to możliwość skorzystania. Nie jest to obowiązek. Zawsze będziemy zachęcać do korzystania z alternatywnych środków transportu w stosunku do samochodu. Jest to zdrowe, jest to ekologiczne. Jest to atrakcyjne także zdrowe pod kątem turystycznym. Tak więc rower miejski w tym roku też się pojawi. I pracujemy, ale trudno powiedzieć, czy to się uda, by był tańszy dla posiadaczy karty mieszkańca.
W pierwszym sezonie działania (rok 2021) przez pięć miesięcy słupszczanie wypożyczyli rower miejski blisko 6,5 tysiąca razy. Z czego połowa wypożyczeń przypadła na czerwiec. Średnia dzienna liczba wypożyczeń to było blisko 40, ale na początku funkcjonowania to było blisko 90. Oczywiście te wszystkie statystyki w październiku spadły. W drugim roku było już tylko 4,7 tysiąca wypożyczeń. Ale wtedy już w mieście doszła konkurencja w postaci hulajnóg elektrycznych dwóch prywatnych firm.
Przypomnijmy, uruchomieniem, zarządzaniem i kompleksową eksploatacją Słupskiego Roweru Miejskiego przez dwa sezony zajmowała się wybrana w przetargu spółka Geovelo ze Szczecina. Miała 100 rowerów i 20 stacji. Usługę zobowiązała się wykonać za ponad 576 tys. zł. Koszty wypożyczenia roweru miejskiego dla użytkownika to było 1,5 zł za każde 30 min rozpoczętej jazdy.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?