- Cztery działki leżą z Swołowie, trzy kolejne w Czystej. Wszystkie są już odrolnione - mówi Mieczysław Jaroszewicz, dyrektor Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku.
- Na ich zakup dostaliśmy od marszałka bonifikatę w wysokości 99,99 procent, ponieważ wykorzystamy je na cele kulturalne. Powstaną na nich rekonstrukcje budynków i urządzeń gospodarczych używanych przed laty na pomorskich wsiach.
Właśnie dlatego za tereny, które łącznie warte są ponad 400 tysięcy złotych, słupskie muzeum zapłaciło jedynie 46,18 złotego.
Muzeum wie już, jak zagospodaruje działki, których właścicielem się stało.
- W Swołowie powstanie na nich między innymi zagroda kowala z kuźnią i inne zabudowania gospodarcze - mówi Mieczysław Jaroszewicz. - Natomiast w Czystej chcemy postawić wiatrak, który pochodzi z Kowalewiczek koło Darłowa. Jest on wyjątkowy, bo obraca się wokół własnej osi i dostosowuje się do kierunku wiatru. Chcemy też tam odtworzyć zagrodę kowala z tradycyjnym wyposażeniem i warsztaty gospodarcze przeniesione z innych rejonów Pomorza.
Dyrektor Jaroszewicz zapowiedział, że o pieniądze na realizację inwestycji będzie się starał w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku, chce również skorzystać z programów unijnych.
Słupskie muzeum w Swołowie za sześć milionów złotych odtworzyło już w 2008 roku Zagrodę Albrechta. Teraz trwają tam prace przy odtworzeniu kilku kolejnych zagród. Zakończą się za dwa lata i kosztować będą 9 mln zł. Pieniądze pochodzą z budżetów Urzędu Marszałkowskiejgo i unijnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
