Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spokojna noc sylwestrowa dla służb w regionie słupskim. Policja zatrzymała pijanych kierowców, strażacy ugasili niewielkie pożary

Wojciech Lesner
Wojciech Lesner
Zdjęcie poglądowe
Zdjęcie poglądowe Archiwum Gp24
Sylwestrowe świętowanie w regionie słupskim obyło się bez większych incydentów. Powitanie Nowego Roku przebiegało spokojnie. Nie tylko dla mieszkańców, ale również służb – policji i straży pożarnej.

Sylwester i Nowy Rok były spokojne dla słupskich strażaków. Jak przekazał „Głosowi” młodszy kapitan Piotr Basarab, oficer prasowy Komendanta Miejskiej PSP w Słupsku, straż w regionie interweniowała pięć razy w związku z małymi pożarami. Zapłonęły dwa samochody, dwa śmietniki, a także komin. Strażacy pracowali również na miejscu kolizji drogowej i sprawdzali obecność tlenku węgla w jednym mieszkaniu.

Więcej pracy miała policja. Co prawda na drogach Słupska i powiatu słupskiego w sylwestrowo-noworoczny weekend nie doszło do żadnego wypadku, ale słupscy policjanci pracowali na miejscu dziewięciu kolizji. Przeprowadzili również 110 kontroli pojazdów i wylegitymowali blisko 300 osób. Niestety, jak co roku, zatrzymano kierowców, którzy postanowili wsiąść za kółko pod wpływem alkoholu.

- Funkcjonariusze reagowali na wszystkie przypadki niestosowania się do przepisów i podejmowali interwencje wobec osób, które swoim zachowaniem stwarzały zagrożenie dla innych użytkowników dróg. W sylwestrowy wieczór i noc, a następnie w Nowy Rok policjanci zatrzymali 5 kierowców, którzy wsiedli za kierownice swoich samochodów pomimo tego, że pili wcześniej alkohol. Mężczyźni w wieku od 18 do 72 lat w organizmach mieli od blisko promila do prawie 2,2 promila alkoholu. Wszyscy w najbliższym czasie usłyszą zarzuty, a za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności – informuje Jakub Bagiński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

Samych interwencji związanych z niewłaściwym użyciem petard czy fajerwerków było jednak niewiele. Noworoczna noc spokojnie przebiegła również na słupskim Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Jak przekazał „Głosowi” Marcin Prusak, rzecznik prasowy słupskiego szpitala, na SOR trafiły jedynie osoby z drobnymi urazami po upadkach spowodowanych przez spożycie alkoholu.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza