Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawca śmiertelnego wypadku w Słupsku na ul. Szczecińskiej nie odpowie za niego. Prokuratura umorzyła śledztwo

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
do wypadku doszło 9 lutego 2023 roku, o godz. 9 u zbiegu ulic Szczecińskiej i Małcużyńskiego. 73-letni Marek T.,  kierujący toyotą  zjechał na przeciwległe pasy ruchu, następnie wjechał na chodnik i uderzył w 76-letnią pieszą.
do wypadku doszło 9 lutego 2023 roku, o godz. 9 u zbiegu ulic Szczecińskiej i Małcużyńskiego. 73-letni Marek T., kierujący toyotą zjechał na przeciwległe pasy ruchu, następnie wjechał na chodnik i uderzył w 76-letnią pieszą. Krzysztof Głowinkowski
Po siedmiu miesiącach od śmiertelnego wypadku na ul. Szczecińskiej w Słupsku Prokuratura Rejonowa w Słupsku umorzyła śledztwo. 74-letni kierowca - sprawca wypadku - na chwilę przed zdarzeniem stracił przytomność. Był chory na serce. W wypadku zginęła 76-letnia piesza. Rodzina ofiary złożyła zażalenie na decyzję prokuratury.

Przypomnijmy, że do wypadku doszło 9 lutego 2023 roku, o godz. 9 u zbiegu ulic Szczecińskiej i Małcużyńskiego. 73-letni Marek T., kierujący toyotą zjechał na przeciwległe pasy ruchu, następnie wjechał na chodnik i uderzył w 76-letnią pieszą. Następnie toyota, która uderzyła jeszcze w barierki przewróciła się na bok. W wyniku tego zdarzenia piesza zmarła, a trzy osoby, które podróżowały toyotą, zostały przewiezione na SOR. Dwie z nich - pasażerowie - wyszły do domu jeszcze w dniu wypadku. Kierowca został na obserwacji kardiologicznej w szpitalu. Dziś wiadomo już, że chwilę przed wypadkiem nie panował nad pojazdem, ponieważ chwilę wcześniej stracił przytomność. Doszło do zatrzymania krążenia w efekcie migotania przedsionków serca.

– Śledztwo zostało umorzone, ponieważ stwierdziliśmy, że nie było znamion przestępstwa. Kierującemu nie można było w żaden sposób przypisać tego, że przyczyniła się do spowodowania wypadku drogowego. Mężczyzna stracił przytomność na chwilę przed tym zdarzeniem. Nie mógł nad tym zapanować. nie mógł też tej utraty świadomości przewidzieć. A spowodowało to niemożność panowania nad pojazdem. Nie miał przeciwwskazań do kierowania pojazdami. Miał wszczepiony kardiowerterr-defibryator i był pod opieką lekarzy. Był to incydent związany ze stanem zdrowia , którego w żaden sposób nie był w stanie przewidzieć. To był wyjątkowo tragiczny zbieg okoliczności - mówi Magdalena Gadoś, Prokuratur Rejonowa w Słupsku.

Zażalenie na decyzję prokuratury złożył syn ofiary. Będzie ono rozpatrywane przez sąd. Sąd może się przychylić i uchyli postanowienie prokuratury, zlecając jej dodatkowe czynności do wykonania, albo uzna, że decyzja prokuratora jest właściwa i utrzyma w mocy postanowienie.

Prokuratura Okręgowa w Słupsku z kolei już wcześniej umorzyła postępowanie w sprawie upublicznienia w internecie drastycznych zdjęć ofiary wypadku i filmu, na którym widać szczegóły wypadku. Nie wykryto sprawców.

Drastyczny film z wypadku

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza