Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stary Rynek w Słupsku. Rowerem tu nie wjedziesz

Daniel Klusek [email protected]
– Rowerzyści nie mogą jeździć ani po Starym Rynku, ani po ulicy Nowobramskiej – twierdzi Eugeniusz Niemiec w miejscu, gdzie został ukarany mandatem.
– Rowerzyści nie mogą jeździć ani po Starym Rynku, ani po ulicy Nowobramskiej – twierdzi Eugeniusz Niemiec w miejscu, gdzie został ukarany mandatem. Kamil Nagórek
Eugeniusz Niemiec ze Słupska twierdzi, że rowerzyści nie mają wstępu do centrum miasta. W środę mężczyzna dostał mandat na Starym Rynku. Na rowerach nie można wjechać również na ulicę Nowobramską.

Pan Eugeniusz w środę ro­bił zakupy na Starym Ryn­ku. Gdy rowerem jechał w stronę ulicy Armii Krajowej, na skrzyżowaniu zatrzymał go patrol drogówki.

- Powiedział, że przejecha­łem na zakazie ruchu i muszę zapłacić mandat w wysokości stu złotych. Bardzo się zdziwiłem, bo przecież nie jechałem samochodem, ale rowerem - mó­wi nasz czytelnik. - Przyznałem się jednak do winy. Policjant sprawdził w bazie, że mam prawo jazdy i w konsekwencji zmniejszył mi mandat na 20 złotych, ale za to ukarał też pięcioma punktami.

Zdaniem pana Eugeniusza, policjant nie dopisał na mandacie, że wykroczenie zostało popełnione na rowerze, a nie w samochodzie.
- Wynika z tego, że jeśli jeszcze cztery razy złamię na rowerze zakaz ruchu, policja zabierze mi prawo jazdy i będę musiał ponownie zdawać egzamin. Nie wiem jednak, czy w samochodzie, czy może na rowerze, na którym złapałem punkty karne? - pyta słupszczanin.

Marek Nowek, zastępca naczelnika wydziału ruchu drogowego słupskiej policji, mówi, że jego funkcjonariusze postąpili słusznie.
- Gdyby ten pan nie miał prawa jazdy, nie dostałby punktów karnych i nie zostałby wprowadzony do bazy kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego - mówi Marek Nowek. - Ale ponieważ ten pan ma prawo jazdy, został dodatkowo ukarany punktami. Jeśli przekroczy limit 24 punktów, nawet jeżdżąc tylko na rowerze, będzie musiał ponownie zdawać egzamin na prawo jazdy, oczywiście w samochodzie.
Zdaniem pana Eugeniusza, centrum Słupska jest niedostępne dla rowerzystów.

- Policjant, wypisując man­dat, powiedział mi, że na Sta­rym Rynku nie mogę jeździć rowerem nawet po chodniku - twierdzi mężczyzna. - Podobne znaki zakazu ruchu zobaczyłem również na skrzyżowaniu ulicy Nowobramskiej z ulicą Filmową, przy słupkach, które uniemożliwiają tam wjazd samochodów. Dla mnie takie zakazy są bez sen­su. Tym bardziej że na ulicę Nowobramską można wjechać również od strony Nowej Bramy. Ale tam znaków zakazu już nie ma.

O sprawie poinformowaliśmy Zarząd Infrastruktury Miejskiej w Słupsku. Jest szansa, że znaki zakazu niebawem stamtąd znikną.
- Pojadę tam jak najszybciej i zobaczę, jak wygląda to skrzyżowanie - zapowiada Michał Żu­ber, inżynier ruchu w ZIM. - Jeś­li nie będzie tam przeciwwskazań dla ruchu rowerowego, zostanie on dopuszczony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza