Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stocznia Szczecińska/Mają budować statki

Piotr Jasina [email protected] Fot. Marcin Bielecki
Odżyła nadzieja, że 2,5 tysiąca ludzi będzie mogło wrócić do pracy.
Odżyła nadzieja, że 2,5 tysiąca ludzi będzie mogło wrócić do pracy.
Spółka United International Trust N.V. kupiła stocznie w Szczecinie i Gdyni za prawie 450 mln zł. Inwestor zapowiada, że będzie budował statki. Niewykluczone, że połączy obie stocznie.

Za 161 mln zł (cena wywoławcza – 100 mln) United International Trust N.V. kupił kluczowe części majątku szczecińskiej stoczni: pochylnie Wulkan i Odrę, malarnię, prefabrykację, stocznię Południe i biura projektowe.

Inwestor jest dość tajemniczy. Spółka zarejestrowana jest w Curacao (Antyle Holenderskie), raju podatkowym. Mówi się o kapitale katarskim, kuwejckim, izraelskim czy belgijskim.

– To nie jest wrogie przejęcie – podkreśla Wojciech Dąbrowski, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu. – Inwestor już na wstępie deklarował, że będzie budował statki. Więcej o spółce powiemy, kiedy podpiszemy umowy.

– Nikt nie wyłożyłby tak znaczących pieniędzy bez perspektywy zarabiania – komentuje dr hab. prof. US Dariusz Zarzecki, kierownik Zakładu Katedry Inwestycji i Wyceny Przedsiębiorstw Uniwersytetu Szczecińskiego. – Myślę, że będzie chciał budować statki. Szczecin i Gdynia to różne potencjały. Przy połączeniu obu stoczni powstają nowe możliwości.

Prezes ARP przypomina, iż Komisja Europejska nie przewiduje żadnych ograniczeń dotyczących skali działalności nabywców majątku stoczni.

– Wreszcie trochę słońca – powiedział Krzysztof Fidura, szef stoczniowej Solidarności. Ma nadzieję, że w Szczecinie do zawodu będzie mogło wrócić do 2,5 tys. stoczniowców.

Liderzy Solidarności’80, Jacek Kantor i Roman Pniewski zaraz po ogłoszeniu wyników przetargu byli bardzo oszczędni w słowach.

– Nie popadajmy przedwcześnie w euforię – mówią. – Na razie to tylko plany.

Bogusław Adamski, dyrektor ds. produkcji Stoczni Szczecińskiej Nowa nie ukrywa, że przejęcie kluczowych dla produkcji statków części majątku stoczni, przez jednego nabywcę – to dobra wiadomość.

– Teraz trzeba jednak udowodnić inwestorowi, że dobrze zrobił – dodaje. – Mamy duże możliwości. Jako jedyni posiadamy certyfikat do samodzielnego wykonywania konstrukcji mostowych. Mostostal Chojnice, który uczestniczył w przetargu, deklaruje chęć współpracy. Plany budowy autostrad, dziesiątek wiaduktów, mostów, to także perspektywa zamówień. Stoczniowcy już deklarują, że przerwą szkolenia, zrezygnują z programu monitorowanych zwolnień i wrócą do stoczni, jak tylko będzie potrzeba.

Agencja Rozwoju Przemysłu wykończy jeszcze jeden statek zbudowany w SSN.

Kto to zrobi?

– Ten, kto zaoferuje najkorzystniejsze warunki – informuje Wojciech Dąbrowski.

Podpisanie umów z nabywcami majątku obu stoczni ma nastąpić do końca maja. W tym samym czasie ze stoczni odejdzie ostatnia grupa pracowników.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza