Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecin. Ukraińcy nadal bez pieniędzy

Piotr Jasina [email protected] 091 481 33 34 Fot. Andrzej Szkocki
Wiktor Poliszczuk pokazuje zezwolenia na pracę z urzędu wojewódzkiego. Na tej pdodstawie powinien mieć umowę o pracę - nie ma!
Wiktor Poliszczuk pokazuje zezwolenia na pracę z urzędu wojewódzkiego. Na tej pdodstawie powinien mieć umowę o pracę - nie ma!
Kłopoty Kilkanaście osób nadal nie otrzymało pieniędzy od firmy Alfatech. Nie mają za co żyć, pożyczają już na chleb.

- Nie wiemy co dalej robić - mówi Wiktor Poliszczuk, przyjechał do Szczecina za pracą aż z Winnicy na Ukrainie, jest budowlańcem. - Pan Grzegorz Guryn zalega mi 3 tys. z. Nie zapłacił też kilkunastu innym osobom. Niektórym kończą się już wizy pobytowe. ja przyjechał po raz drugi, bo mi nie przelał na konto zapłaty. Śmieje się nam w twarz, mówi byśmy szli teraz po pieniądze do konsula Ukrainy albo do dziennikarzy.

Nasz rozmówca mówi, iż byli w prokuraturze, chcieli złożyć doniesienie. Ale nikt nie chciał z nimi rozmawiać.

Są bezradni

- Jesteśmy bezradni, Straż Graniczna nas przesłuchiwała, inspekcja pracy, wszystko powiedzieliśmy, i nic - mówi zrozpaczony Ukrainiec. Pokazuje zezwolenie na pracę potwierdzone przez nasz Urząd Wojewódzki. Pokazuje zapis, że będzie zatrudniony "na stanowisku pracownika budowlanego na podstawie umowy o pracę na czas określony, wymiar czasu pracy - pełen etat, 40 godzin tygodniowo za wynagrodzenie brutto nie niższe niż 1800 zł/miesięcznie dla i na rzecz Pani Teresy Marii Soliwody (adres) prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą ALFATECH Teresa Maria Soliwoda". Dokument ma pieczątkę i podpis zastępcy dyrektora Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców Urzędu Wojewódzkiego Rafała Sierkowskiego.

- Nie otrzymałem żadnej umowy - kontynuuje, pozostali także. - Kontaktował się z nami tylko pan Guryn, pośrednik.

Inspektorzy pracy jeszcze nie zakończyli kontroli.

Ale Grażyna Karolska, zastępca okręgowego inspektora pracy w Szczecinie powiedziała, że takie zapisy są wiążące. Zastaliśmy panią inspektor w terenie. Nie widząc dokumentów i przed sporządzeniem protokołu nie chciała się wypowiadać co do szczegółów postępowania.

Por. Piotr Wojtunik ze Pomorskiego Oddziału Straży Granicznej poinformował, ze skontrolowano 19 cudzoziemców, 19 - przesłuchano. Są legalnie.

- Stwierdziliśmy przepadki złamania ustawy promocji zatrudnienia - dodaj. - Np. pracodawca nie zawarł umowy o pracę mimo wydanego przez wojewodę zezwolenia.

Małgorzata Neumann, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców UW w Szczecinie poinformowała, iż urząd skierował doniesienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienie przestępstwa przez pracodawcę.

- Nam tych oszukanych ludzi bardzo żal, nasze możliwości są jednak ograniczone - przyznała. - Pomogliśmy, by otrzymali po 100 zł na życie z MOPR-u. Złożyliśmy doniesienie. Nie mamy uprawnień do jakiegokolwiek nacisku na nieuczciwych pracodawców.

Ukraińcy

Przyjechali do pracy w zawodach budowlanych. Mają pozwolenia na pracę, niektórzy nawet roczne wizy. Wielu z nich otrzymało oświadczenia o zamiarze zatrudnienia od firmy Alfatech ze Szczecina. Pracowali od jednego do trzech miesięcy. Część wróciła do do domu, mieli otrzymać pieniądze przelewem. Nie otrzymali. Wrócili po zapłatę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza