Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecinek> Jest szansa dla obwodnicy

Redakcja
Powstaje już projekt przebudowy wiecznie zakorkowanego skrzyżowania koło Tesco w Szczecinku

a>. Drogowcom udało się dogadać w tej sprawie. Podpisali list intencyjny.

Wczoraj przedstawiciele aż czterech zarządców dróg podpisali w szczecineckim ratuszu list intencyjny w sprawie wspólnej przebudowy skrzyżowań na krajowej "11" - koło Tesco i obok szkoły społecznej.

Na pierwszym od czasu otwarcia marketu tworzą się korki, a wkrótce podobnie może być na drugim, bo swój sklep chce w pobliżu otworzyć sieć Kaufland. Generalnie są to węzły gordyjskie układu komunikacyjnego w Szczecinku.

Są jednak duże szanse, że to się zmieni już w przyszłym roku.

- Przebudowę tych skrzyżowań teoretycznie w 100 procentach powinna sfinansować Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - mówił burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. Ale - jak stwierdził - nie ma złudzeń, że czekając na ruch ze strony drogowców mógłby się nie doczekać. Stąd rozmowy z kilkoma zarządcami dróg i list intencyjny.

Miasto deklaruje w nim, że na projekty przebudowy wyłoży 100 tys. zł (za 122 tys. zł już zlecono projekt skrzyżowania koło Tesco), wydatkami ponad tę kwotę solidarnie podzielą się GDDKiA, Zarząd Dróg Wojewódzkich i starostwo.

Znacznie poważniejsze kwoty trzeba będzie przeznaczyć na same inwestycje, ale sygnatariusze listu chcą m.in. wspólnie zabiegać o dofinansowanie z różnych źródeł. Trwają też rozmowy z Kauflandem, aby dołożył się do skrzyżowania obwodnicy z ulicy Armii Krajowej.

Tesco na razie nie pali się do udziału w przebudowie skrzyżowania koło swojego sklepu, ale to nie opóźni prac. Sieć będzie mogła jednak zapomnieć o zgodzie na powiększenie marketu, o co niedawno zabiegała.

W ratuszu mają nadzieję, że ze skrzyżowaniami uda się uporać już w przyszłym roku, przesądzą o tym negocjacje władz miasta z GDDKiA, które zapowiadają się obiecująco.

Szczególnie przebudowa krzyżówki koło Tesco jest wyzwaniem projektowym i inżynierskim. Zwykłe rondo nie wchodzi tu raczej w rachubę, bo drogowcy chcieliby połączyć skrzyżowanie "11" z ulicami Koszalińską i Kołobrzeską. Tę drugą dzieli jednak około 150 metrów od Koszalińskiej.

(raj)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza