MKTG SR - pasek na kartach artykułów

SzOK w "Przyjaźni"?

(r)
Kino będzie modernizowane i pomieści także Szczecinecki Ośrodek Kultury. Potrzeba jednak na to kilku milionów złotych

Problem ze szczecineckim kinem pojawił się dwa lata temu, gdy strażacy dopatrzyli się, że fotele i boazeria w sali kinowej nie mają atestów niepalności i na dobrą sprawę "Przyjaźń" należałoby zamknąć. Uniknięto tego tylko dlatego, że władający kinem SzOK szybko przystąpił do przygotowywania projektu remontu kina i straż pożarna warunkowo zezwoliła na jego użytkowanie.

Były trzy projekty przebudowy

Efektem tych prac były trzy wersje modernizacji. Najpierw zrezygnowano z projektu, który przewidywał przebudowanie "Przyjaźni" zgodnie z wymogami przepisów ppoż. - Zostałoby nam wtedy tylko 198 miejsc na widowni (obecnie około 300 - red.) i kino straciłoby funkcję sali widowiskowej - dyrektor SzOK-u Marek Wiatrowski wyjaśnia dlaczego zrezygnowano z tego projektu.
Najdalej idący pomysł zakładał budowę kina i nowej siedziby ośrodka kultury od podstaw w zupełnie nowym miejscu. Tę wersję pogrzebały niebotyczne koszty.
Zarząd Szczecinka zdecydował się na "wersję oszczędnościową", czyli remont, modernizację i rozbudowę "Przyjaźni" tak, aby pomieściła ona także SzOK. Miejsce na powiększenie gmachu jest chociażby od frontu (budynek jest nieco odsunięty od ulicy) lub na zapleczu.

W tegorocznym budżecie pieniędzy nie ma

Koszt tej inwestycji trudno na razie oszacować. Sama tylko przebudowa miała pochłonąć około 2,4 mln zł, dodanie rozbudowy i adaptacji na ośrodek kultury może powiększyć koszty o 1,5-2 mln zł. Kwoty tej na pewno nie znajdzie się w tegorocznym budżecie Szczecinka. Być może zostanie uwzględniona na latach przyszłych.
W kalkulacjach trzeba jednak ująć dochód, jaki miasto uzyskałoby ze sprzedaży dotychczasowej siedziby SzOK-u przy deptaku. Na razie ratusz chce ogłosić konkurs wśród architektów na projekt nowej "Przyjaźni". - Nowe kino i ośrodek muszą być ładne i funkcjonalne - mówi M. Wiatrowski.

Czy strażacy przedłużą termin?

31 sierpnia minął kolejny termin dany przez strażaków na doprowadzenie kina do zgodności z przepisami ppoż.
- Zwróciłem się do komendanta straży pożarnej o przedłużenie terminu - mówi dyrektor SzOK-u. - Zamknięcie kina na pewno nie grozi, bo w najgorszym razie zaimpregnujemy fotele i boazerię niepalnym środkiem, choć będzie to wyrzucenie pieniędzy w błoto, bo lepiej je na przykład 1wydać na odpadającą elewację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza