Korzenie SOR-u sięgają wielu lat wstecz. Pierwszy powstał w 2004 roku. Od tego czasu wiele się jednak zmieniło. Obecnie szpital w Lęborku to jedna z nowocześniejszych placówek tego typu w regionie. Ma już mię-dzy innymi nowoczesne i świetnie wyposażone oddziały wewnętrzny i ortopedyczny. Teraz przyszedł czas na kolejne, takie jak otwarty wczoraj Szpitalny Oddział Ratunkowy.
Najnowsze szpitalne inwestycje, czyli SOR i lądowisko, kosztowały ponad siedem milionów złotych. Większość pieniędzy pochodziła z funduszu unijnego. Piętnaście procent do przedsięwzięcia dołożył powiat lęborski.
Nic nie stało się jednak z dnia na dzień. - Projekty napisaliśmy już w 2008 roku - mówi Anetta Barna-Feszak, zastępca dyrektora szpitala ds. finansowych, która wczoraj otrzymała Brązowy Krzyż Zasługi za szczególne dokonania w zakresie ochrony zdrowia, przyznawany przez prezydenta RP. - Nie wszystko się wtedy udało, bo zaakceptowano jedynie wniosek dotyczący przebudowy SOR-u. Na budowę lądowiska złożyliśmy kolejny wniosek w 2010 roku. I to był sukces.
Za te pieniądze na terenie szpitala powstał nowy budynek, który połączono z wyremontowanym dotychczasowym SOR-em. Dzięki temu nowy oddział ma powierzchnię 800 metrów kwadratowych. Do tego jeszcze ponad 270 metrów kwadratowych w piwnicy, która jest wykorzystywana na pomieszczenia socjalne.
Lęborski SOR jest wyposażony w nowoczesny sprzęt i spełnia najwyższe standardy. W budynku mieszczą się gabinet resuscytacyjny, intensywnej terapii, sala obserwacyjna, konsultacyjna, gabinet zabiegowy i gipsownia.
Dumą szpitala może też być lądowisko dla helikopterów. - Wyposażone zostało w nowoczesne systemy oświetlenia i naprowadzania, dzięki czemu czynne może być przez całą dobę. Jest też bardzo bezpieczne - mówi Anetta Barna-Feszak.
Lądowisko w Lęborku zostało skontrolowane między innymi przez Marynarkę Wojenną. Wojskowi pod lupę wzięli przede wszystkim aparaturę, która naprowadza helikopter ratownictwa morskiego, a także oświetlenie.
Mówi Wiktor Tyburski, starosta lęborski: - Na początku kadencji rozmawiałem z dyrektorem i umówiliśmy się, że postawimy na zdrowie. Nie chwaliliśmy się, ale udało się. Życzę wszystkim zdrowia i liczę, że nie będą konieczne wizyty w szpitalnym oddziale.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?