Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trafił do aresztu, bo chciał odjąć punkty karne swojemu szefowi.

(ab)
Fot: KMP Koszalin
Funkcjonariusze z Koszalina zatrzymali mężczyznę, który chciał w ośrodku szkolenia kierowców wykasować punkty karne swojemu szefowi. Z ZORD trafił prosto do policyjnego aresztu.

Wczoraj po południu do sekretariatu ZORD w Koszalinie zgłosił się 36-letni mężczyzna. Przedłożył tam dowód zapłaty za przystąpienie do kursu dla kierowców, którzy chcą "wykasować" nazbierane punkty karne nałożone za popełniane wykroczenia w ruchu drogowym.

Powiedział, że chce odbyć taki kurs i uzyskać stosowne zaświadczenie. Mężczyzna pokazał swoje prawo jazdy. Obsługujący go pracownik ZORD momentalnie zorientował się mężczyzna ze zdjęcia na przedłożonym dokumencie to nie ten, który mu dokument pokazuje. Nieświadomego niczego "kursanta"; przeprosił na chwilkę i poinformował o wszystkim dyrektora ZORD.

Kilka minut później policjanci Wydziału PG koszalińskiej komendy zatrzymali mężczyznę. Jak ustalili, przyjechał z Gryfic, gdzie pracuje w jednej z lokalnych firm.

Kilka dni wcześniej szef poprosił go o to, by w ZORD Koszalin odbył za niego szkolenie i pomógł mu pozbyć się kliku punktów karnych. Dał mu swoje prawo jazdy. Pracownik zgodził się to zrobić.

Dziś 36-latek usłyszy zarzuty, między innymi za posługiwanie się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby i usiłowanie wyłudzenia poświadczenia nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Źródło:
Podał się za swojego szefa i próbował za niego skasować punkty karne. Trafił do aresztu - gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza