Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Transparentem na obwodnicy w wójta Kobylnicy. Mieszkańcy Widzina nie chcą nowej inwestycji

Grzegorz Hilarecki
Grzegorz Hilarecki
"Mieszkańcy Widzina nie chcą smrodu wójta z Bydlina" - takowej treści transparent ktoś dzisiaj rano zawiesił na wiadukcie nad obwodnicą Słupska. Sprawdziliśmy, chodzi o planowaną inwestycję działającej w Słupsku firmy zajmującej się prasowaniem tektury oraz plastików, słowem zagospodarowaniem tych odpadów.

W sprawie budowy nowego zakładu odbyło się już spotkanie wójta z mieszkańcami Widzina. Zostali oni poinformowani o planowanej inwestycji. Część mieszkańców się na nią nie zgadza, czego dowodem zawieszony dzisiaj transparent.

- Nie wiedziałem o tym - zdziwił się Leszek Kuliński, wójt Kobylnicy. - Sprawa jest w toku. Prawo jest jasne, skoro potencjalny inwestor ma tam działkę a miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza tam taką działalność, to nie możemy nie zgodzić się. Ale mam plan i mieszkańcy wiedzą, że w przyszły czwartek odbędzie się spotkanie w tej sprawie. Przecież jeszcze nic nie jest przesądzone.

Wójt nie chciał odnosić się do samej treści wywieszonego na obwodnicy transparentu, w którym twórcy atakują go wypominają mu miejsce zamieszkania.Zwraca tylko uwagę, że ta firma działa w Słupsku. - Proszę sprawdzić czy tam jest smród - kończy rozmowę.

Chodzi o firmę Ecomare, która od pięciu lat działa w Słupsku. Zajmuje się przetwarzaniem materiałów pochodzących z recyklingu, głównie tektury i materiałów z tworzyw sztucznych. Działa przy ulicy Słonecznej w Słupsku. Firma zajmuje się skupem makulatury i folii od użytkowników indywidualnych, urzędów, instytucji a także przedsiębiorstw. Towar firma odbiera za pomocą własnej floty samochodowej.

- Jaki smród? Proszę do nas przyjechać i powąchać. Zaprosiłem tu mieszkańców Widzina niech zobaczą. Spełniamy wszystkie wymogi ochrony środowiska, przez te lata nigdy nie zapłaciliśmy kary i nikt nigdy się na naszą działalność nie skarżył - tłumaczy Zbigniew Śpiewak, właściciel firmy.- Ja wiem, że jak ktoś usłyszał, że chodzi o odpady to kojarzy mu się z wysypiskiem, ale to co do nas trafia jest czyste. Nasz zakład to nie wysypisko w Bierkowie.

Zamierza on wybudować nowy zakład w Widzinie, gdzie na końcu wsi ma działkę o powierzchni 1,5 hektara. - Pracujemy w halach, nic się nie pyli. Zakład jest otwarty od 7 rano do 15. Mamy samochody, głównie do 3,5 tony i jeden zestaw. Taki tir byłby ładowany w nowym zakładzie ze dwa razy w tygodniu - tłumaczy przedsiębiorca.- Nie widzę w tym żadnej uciążliwości dla sąsiadów.

Z tego co usłyszeliśmy od mieszkańców Widzina boją się oni, zatłoczenia na drodze gminnej i niedogodności związanych z działalnością zakładu. Z tym, że po drodze tej jeżdżą już pojazdy do tartaku.

Wójt Kuliński zapowiada rozmowy z mieszkańcami Widzina. A my otrzymaliśmy maila od mieszkańca tej miejscowości z gminy Kobylnica: "Zdjęcie zrobione na obwodnicy Słupska w kierunku Gdańska (wiadukt gdzieś na wysokości Kobylnicy). Wójt gminy Kobylnica chce wybudować w Widzinie sortownię odpadów. Mieszkańcy mówią stanowcze NIE".

Dodajmy, że nowa firma w gminie to nowe podatki i miejsca pracy. Wójt jednak zapewnia, że zdanie mieszkańców jest tu ważniejsze, niż potencjalne pieniądze dla gminy, ale liczy się też prawo i wszystko musi zostać zrobione zgodnie z nim.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza