Urzędnik do petenta: - Zamknij mordę ty spasiona świnio!

Natalia Kwapisz-Daszczyńska natalia.kwapisz@mediaregionalne.pl
Poszło o wezwania do zapłaty za niewykupione bilety w strefie parkowania w Słupsku.
Poszło o wezwania do zapłaty za niewykupione bilety w strefie parkowania w Słupsku. Archiwum
Urzędnik do petenta: - Zamknij mordę ty spasiona świnio! Tymi słowami pracownik słupskiego ratusza zwrócił się do naszego czytelnika, który w piątek odwiedził wydział finansowy.

Poszło o wezwania do zapłaty za niewykupione bilety w strefie parkowania w Słupsku. Okazało się, że nasz czytelnik (imię i nazwisko do wiad. red.) w ciągu ostatnich kilku lat uzbierał zaległości na kwotę około 500 zł. Gdy dostał druki do zapłaty, udał się do urzędu, by wyjaśnić sprawę.

- Chciałem się tylko dowiedzieć kiedy i gdzie wystawiono mi te wszystkie wezwania do zapłaty, bo nie miałem pojęcia, że przez lata aż tyle się tego nazbierało. Liczyłem na to, że urzędnicy jeszcze raz wszystko sprawdzą, a ja się upewnię, że nie doszło do pomyłki.

Byłem zdenerwowany, ale nikogo nie wyzywałem - tłumaczy zbulwersowany czytelnik. Według relacji mężczyzny, jedna z urzędniczek w końcu wszystko mu wyjaśniła, więc się uspokoił i zbierał się do wyjścia.

Wtedy do akcji wkroczył urzędnik z sąsiedniego pokoju. - Wszedł i zamknął drzwi, a to od razu wydało mi się dziwne - mówi nasz czytelnik i dodaje:

- Od razu do mnie podszedł, zaczął krzyczeć i rzucać wyzwiskami. Szczególnie utkwiło mi w pamięci, jak powiedział do mnie "Zamknij mordę ty spasiona świnio". Też mu się odgryzłem paroma ciętymi słowami. Nie dałem mu się jednak sprowokować do żadnych rękoczynów, a jestem pewien, że do tego zmierzał.

Po tym zajściu nasz czytelnik wyszedł z pokoju urzędników. Przedtem usłyszał jednak, jak kierowniczka wzywa do siebie wybuchowego urzędnika.

- Nie lubię donosić na innych, ale uznałem, że tego nie odpuszczę. W tym kraju brakuje normalności, a wielu urzędników jest do wymiany. Takie rzeczy trzeba napiętnować, to może jest jeszcze szansa, że coś się w tym kraju w końcu zmieni - tłumaczy swoją decyzję o ujawnieniu tej sprawy "Głosowi".

Dyrektor wydziału finansowego słupskiego ratusza przyznaje, że w urzędzie doszło do niechlubnego incydentu, choć nie był jego świadkiem i nie wie, jak dokładnie przebiegała awantura.

- Rozmawiałem najpierw z petentem, a potem z naszym urzędnikiem. Mogę tylko powiedzieć, że przeprowadziłem z naszym pracownikiem rozmowę dyscyplinującą, a z tego spotkania sporządzono notatkę - tłumaczy Tomasz Franciszkiewicz, dyrektor wydziału finansowego Urzędu Miejskiego w Słupsku.

- Z tego co wiem, pan, który przyszedł załatwić sprawę do urzędu, był dość nerwowy i mówił podniesionym głosem. Nie zmienia to jednak faktu, że jest on naszym klientem i należy mu się odpowiednie traktowanie. Z kolei urzędnik nie może dać się ponieść emocjom. Niestety, w tym przypadku emocje wzięły górę.

Petent przyjął nasze wyjaśnienia i rozstaliśmy się w zgodzie. Nie miał już żadnych uwag.Czy za ustnym upomnieniem kryją się jeszcze jakieś konsekwencje dla urzędnika, który zachował się poniżej wszelkich zasad?

- To wydarzyło się kilka godzin temu i nie podjęto w tej sprawie dalszych decyzji - tłumaczył w pią tek Franciszkiewicz. - To mnie nie satysfakcjonuje. Nie zamierzam tak tegozostawić - zapowiada czytelnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 206

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wojciech Cejrowski
(...)
G
Gość
Moderatorzy zablokujcie je-2-bnego,on jawnie wszystkich i Was wyzywa i stawia swoje warunki.Wszystkie podstawowe zasady na forach traktuje po swojemu,czyli ich nie przestrzega.Wulgaryzmy i wyzwiska to jego argumenty.To staje sie nie do zniesienia dla normalnych ludzi.To najwyzszy czas na reakcje z Waszej strony.
A
Apollo
oj nie wyRZyte oj nie wyRZyte
wyrywnaś kobietko jak młoda jałóweczka hahaha
K
Kobietka.007
gówno wiecie, a ja wiem, że je-2-bny spotyka się z Kobietką.007. to juz wiecie dlaczego go tak broni na forum ostatnio.
może coś z tego będzie? chleb?

W tym Waszym szambie wszyscy tacy plotkarze,ha,ha,ha!? Fajne towarzystwo się znalazło...Na dodatek nie wyżyte seksualnie,ha,ha,ha... Same romanse...Hormony Wam buzują???
A
Apollo
a co myslisz o kabanosie w bułce?
j
je-2-bny
(...)
Użytkownik wodzu edytował ten post dziś, 10:17
Powód edycji Nie na temat

Umiesz "palancie" czytać ze zrozumieniem ???

Odpowiedź była na poniższy post i była nieobraźliwa, ani wulgarna.
Zaczynacie przeginać i wiem nawet dlaczego.

~Monika~

Grupa: Goście Napisano dziś, 01:11 #199

Dlaczego Ty je-2-bny ubliżasz wszystkim.W każdym Twoim poście są obrażliwe wyrazy i teksty.Potem się dziwisz,że Cię nikt nie lubi.Chcesz ,żeby był obowiązek rejestracji,ale co robisz w tym kierunku,same wulgaryzmy i epitety z Twojej strony.Czy tym sposobem chcesz doprowadzić do obowiązkowej rejestracji ? Prawie wszystkich masz za idiotów,ale z każdym dyskutujesz.Zaprzeczasz sam sobie tym co robisz.Czy rozumiesz o co mi chodzi ? Cejrowski targa Tobą jak chce,a Ty jak dziecko dajesz się prowokować.Myślisz może,że jak jesteś zarejestrowany to wolno Ci brzydko pisać o innych.Przemyśl to sobie,co napisałam do Ciebie.Spokojnej nocy Ci życzę.

Po usunięciu wstawię i wstawiał będę, aż Wam to wyjdzie bokiem.
Macie jedyne wyjście - zablokować.
G
Gość
kabanosy,albo salami.
G
Gość
A co by było gdybym poszła do Prezydenta Miasta i powiedziała do Niego- "Ty stara gruba bezduszna świnio?"
Od razu sprawa znalazła by się w sądzie o zniesławienie...

Tak na dobrą sprawę,dziwie się,że jeszcze nie znalazłaś się w sądzie.Rzucasz oskarżeniami,pomawiasz.

Ludzie chyba podchodzą do sprawy madrze,nie ruszać ....,bo bedzie śmierdzialo.
K
Kobietka.007
i o kulturalnym i uczciwym petencie co zapominał przez 5 lat płacić za parking po 50 groszy.

A co by było gdybym poszła do Prezydenta Miasta i powiedziała do Niego- "Ty stara gruba bezduszna świnio?"
Od razu sprawa znalazła by się w sądzie o zniesławienie...
l
liczykrupa
i o kulturalnym i uczciwym petencie co zapominał przez 5 lat płacić za parking po 50 groszy.
K
Kobietka.007
Podobno tworzą razem nową słupską jedenastkę w następującym składzie:w ataku urojony i ate,w drugiej linii brokenhead,je-2-bny,narodowiec i ganges,w obronie kat i 100marek,brakuje im jeszcze dwóch obrońców i bramkarza.Trenerem tej ekipy jest kobietka007.Podobno do składu chcą zwerbować Cejrowskiego,ale on stawia im zbyt wygórowane warunki.Jednym z tych warunków jest to,że urojony ma iść do spowiedzi i odpokutować za grzechy.

Wynajmij detektywa lub bajkopisarza, to CI bajkę opowie.
Najlepiej zwróć się do Króla Maciusia I,ha ha ha!

Ponadto tutaj jest temat o urzędniku-chamie.
Ktoś chyba celowo próbuje odejść od tematu.
K
Kobietka.007
gówno wiecie, a ja wiem, że je-2-bny spotyka się z Kobietką.007. to juz wiecie dlaczego go tak broni na forum ostatnio.
może coś z tego będzie? chleb?

Jaki zazdrośnik,ha,ha,ha!

Ty to naprawdę jesteś z szamba a nie z salonów...
K
Kobietka.007
BYŁAM NIEDAWNO W MAŁYM RATUSZU W POKOJU 206 PLACIC PODATEK GDZIE SIEDZA EGZEKUTORZY I TAM LECIAŁA ŁACINA H,,....K......SPIER...H.W D,,,,TAKIE MAJA TAM SŁOWNICTWO;))DZIWIE SIE ZE TEN SLOWNIK NIE PRZESZKADZA TYM PANIOM KTORE TAM SIEDZA,,,,,,I PANI KAROLINIE;)
CZY TAM JEST WOGOLE JAKIS PRZEŁOZONY???

Toż to INTELIGENCJA w Ratuszu pracuje.
Nauczyli się od Jaśnie Pana...epitetów.
No cóż, a petent jest traktowany jak ... zło konieczne.

Podobno jak ktoś będzie dla drugiego człowieka bardzo miły i wciąż podchodził do Niego z sercem, to może się zmienić zachowanie tego drugiego człowieka. Ot taka polityka miłości, tylko głupio tak iść do U.M. i wciąż się miło uśmiechać do osoby wrogo nastawionej do Ciebie i dawać Mu wyrazy sympatii i pokazywać dobroć... Jeszcze inaczej to zrozumie i dopiero będą hopki klocki...ha ha ha...

Wolę zatem nie ryzykować.
r
rikitikitak
Nagraj to na dyktafon (albo na telefon) i biegnij,biegnij szybciutko do GP. Teraz taka moda,nie ma juz ormowcow,ale sa jeszcze zwykli pod pier dalacze co to im sprawia frajde .To trzeba miec jednak w genach.Powiedz kiedy bedziesz pod tymi drzwiami z dyktafonem,to ja przyjde z kamera i cie nagram.To bedzie dopiero super material
G
GOSC
MOZNA STANAC POD DZWIAMI POKOJU 206 I POSŁUCHAC....
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza
Dodaj ogłoszenie