Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W gminie Mielno protestują przeciw atomowi i uchwalają budżet

Inga Domurat [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. sxc.hu
Dług publiczny na koniec 2012 roku ma przekroczyć aż 20 mln złotych i osiągnąć wskaźnik 54% wysokości budżetu.
Dług publiczny na koniec 2012 roku ma przekroczyć aż 20 mln złotych i osiągnąć wskaźnik 54% wysokości budżetu.
Radni uchwałą sprzeciwili się budowie elektrowni atomowej w Gąskach, przyjęli miejscowy plan przestrzennego zagospodarowania dla terenów przy ul. Chrobrego w Mielnie i przyszłoroczny budżet.

To były trzy najważniejsze punkty porządku wczorajszych obrad i decydowanie o ich przyjęciu zajęło radnym pięć godzin. Najszybciej uporali się z uchwałą w sprawie stanowiska dotyczącego budowy elektrowni atomowej w Gąskach.

Poszerzyli jedynie, na wniosek Wiesława Piątka, stanowczy sprzeciw co do budowy elektrowni o jeszcze wszelką inną infrastrukturę związaną z przemysłem jądrowym i rozpoczęciem jakichkolwiek prac badawczych związanych z tymi inwestycjami w gminie Mielno.

Jednomyślnie powołali komisję do sprawdzania wniosku o przeprowadzenie referendum, zdecydowali, by była ona pięcioosobowa i w jej skład weszli: Leon Rybka, Andrzej Lipka, Elżbieta Reck, Ewa Czycz i Krzysztof Chadacz.

Ten pierwszy został wybrany na przewodniczącego komisji. Niewykluczone, że jeszcze w tym roku komisja wykona swoją pracę i wniosek o przeprowadzenie referendum trafi do komisarza wyborczego.

Identyczne stanowisko wyrazili już wcześniej radni gminy Ustronie Morskie, a zapowiedziały je również samorządy gminy i miasta Kołobrzeg oraz Tychowa.

Wczoraj radni 12 głosami "za", jednym "przeciw" i dwoma "wstrzymującymi" uchwalili miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla Mielna w obszarze przyległym do ul. Chrobrego.

- Zależy nam, by uporządkować ten teren przy głównej ulicy przebiegającej przez Mielno, chcemy zmienić jej charakter, ukrócić stawianie szpetnych bud, ujednolicić zabudowę, by nowo powstające obiekty nie burzyły ładu.

Analizowaliśmy rzetelnie wniesione do planu uwagi, nie wszystkie mogliśmy uwzględnić - mówiła Olga Roszak-Pezała, wójt gminy.

I rzeczywiście z 27 wniesionych w terminie uwag, 16 zostało całkowicie lub częściowo nieuwzględnionych. Te dostarczone po terminie w ogóle nie były rozpatrywane.

Na sesji było kilku właścicieli nieruchomości, przedstawiciele firm, którym plan krzyżuje inwestycyjne poczynania, bo nakazuje zachowanie przy budowie co najmniej sześciometrowej odległości od granicy działki.

Ale także ogranicza wysokości stawianych obiektów i zabudowę działek. - Nie po to zainwestowałem w działkę przy ul. 1 Maja (ścisłe centrum Mielna, dop. red.), by teraz móc ją zabudować tylko w 25-procentach - skarżył się współwłaściciel ośrodka "Eden" w Unieściu.

- Jeśli rozstrzygnięcia sądowe będą dla nas niekorzystne i stracą ważność wydane warunki zagospodarowania, a w konsekwencji i zgoda na budowę i procedurę będziemy musieli ponowić, to przez ten plan tracimy możliwość dokończenia inwestycji zgodnie z założeniami.

Nieruchomość (teren po "Orionie", dop.red.) nie będzie mogła mieć wysokość 19 metrów, a tylko 14 i działki nie zabudujemy w 60-procentach, a tylko w 30 - skarżyła się przedstawiciela holdingu "Firmus", który jest w trakcie budowy. Przedsiębiorcy nie wykluczają wystąpienia na drogę prawną z gminą i żądania odszkodowań.

Wczoraj podjęta też została uchwała budżetowa, która zakłada prawie 37-milionowe dochody w przyszłym roku, wydatki mają sięgnąć 41,4 mln zł, a prawie 4,5-milionowy deficyt ma zostać pokryty kredytem.

Dług publiczny na koniec 2012 roku ma przekroczyć aż 20 mln złotych i osiągnąć wskaźnik 54% wysokości budżetu.

- Tak mocno w dół ciągną nas plany budowy portu jachtowego, a jeśli dorzucić spadek w możliwościach osiągnięcia planowanego dochodu majątkowego, to mówienie, że Mielno to bogata gmina, jest już historią - podsumowała wójt Mielna.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza