Do tej pory, w rejonie oczyszczalni ścieków w pobliżu osiedla Jamno, wybudowano już halę. W niej będą składowane osady pościekowe. A teraz rozpoczyna się budowa suszarni, czyli głównej części zakładu. To w suszarni osady zostaną poddane działaniu wysokich temperatur, a w efekcie powstanie z nich granulat, który "wodociągi" będą mogły sprzedawać np. dla cementowni.
Budowa zakładu to koszt aż 36 mln złotych. Z tego ponad 21 mln Miejskie Wodociągi i Kanalizacja w Koszalinie dostały w ramach pożyczki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Obecnie MWiK odbiera i przetwarza 16 tys. ton odpadów pościekowych z Koszalina, Mścic i Świeszyna.
Gdy zostanie uruchomiony zakład, "wodociągi" zamierzają odbierać i przetwarzać odpady z pozostałych gmin powiatu koszalińskiego. Na razie jedyny taki zakład w kraju jest w Radomiu. Podobny powstaje w Toruniu. Koszaliński będzie trzeci. W Europie jest ich 30. Po 2013 roku osady nie powinny być składowane, stąd pomysł na budowę zakładu utylizacji.
Co ważne: szef "wodociągów" zapewnia, że inwestycja w żaden sposób nie jest zagrożeniem dla środowiska. - Wręcz przeciwnie. Zapewnia rozwiązanie problemu z odpadami - mówi prezes Janusz Łodziewski. Do tego, jak już wcześniej zapewniał na naszych łamach: ma nie śmierdzieć wokół zakładu.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?