Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W wieku 38 lat zmarł Bart Sosnowski. Pod koniec sierpnia wystąpił w Dolinie Charlotty

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Krzysztof Głowinkowski / Mariusz Surowiec
Ta wiadomość wstrząsnęła polską sceną muzyczną. W wieku 38 lat, 8 września, zmarł Bart Sosnowski, muzyk, kompozytor, , instrumentalista. 22 sierpnia wystąpił na Charlotta Rock Festival w Dolinie Charlotty.

Bart Sosnowski wystąpił na scenie amfiteatru w Dolinie Charlotty 22 sierpnia tego roku podczas Charlotta Rock Festival.
Po koncercie w Charlotcie napisał: "To był dla nas wspaniały czas!!! Dolino Charlotty - DZIĘKUJEMY!!! Daliście czadu!"
Trudno uwierzyć, że na żywo już go nigdy nie usłyszymy.
Informację o śmierci muzyka potwierdziła jego partnerka i autorka tekstów na swoim portalu w mediach społecznościowych:

"Wczoraj odszedł od nas Bart Sosnowski. Pirat wypłynął w najdłuższy rejs.... Dla nas zawsze będzie niedaleko stąd. Oli serce pękło na milion kawałków...".

Bartek Sosnowski, znany także jako Bart Sosnowski był nominowany do Fryderyków 2020 w kategorii płyta blues, kompozytor i gitarzysta. Grał również na banjo i instrumentach perkusyjnych.

Jego debiutancki album został zarejestrowany w całości na sprzęcie, który mieści się w jednej torbie podróżnej – stąd jego nazwa: “The Hand Luggage Studio”. Muzyk znany był z występów na festiwalach: Enea Spring Break, ZEW się budzi Festiwal, Suwałki Blues Festival, Polish Blues Challenge czy Blues Maraton. Wystąpił na Męskim Graniu. Nagrodzony wyróżnieniami na Mateuszach Trójki, "Szczotą" na Offensywie De Luxe, a także Grand Prix na Suwałki Blues Festival czy 2. miejsce kategorii Odkrycie Roku magazynu Twój Blues. Polski reprezentant na European Blues Challenge 2020 w Holandii. Nominowany do Fryderyka 2020 w kategorii Album Roku Blues.

Jego nowy album " Tylko się nie denerwuj" miał premierę 28 lutego zeszłego roku – wszystkie teksty napisała jego partnerka Aleksandra Górecka. Zmarł nagle w wieku 38 lat. Przyczyna nie jest znana.

Muzyka żegnają przyjaciele. Wokalistka Małgorzata Ostrowska pisze:

"Dotarła do mnie rano okropnie smutna wiadomość- nie żyje Bartek Sosnowski! Mój młody kolega, który zaprosił mnie do wspólnego zaśpiewania szalonej piosenki HEJ! Niezwykły, nietuzinkowy głos, wielki talent muzyczny i przemiły człowiek.
Szok, absolutny szok! Nie tego, Bartku się spodziewałam! Raczej czekałam na szalony rozwój twojego talentu i kariery, nie na takie wieści…przecież to był dopiero początek twojej muzycznej podróży!
Bardzo będzie mi brakowało twojego „ Cześć szefowo!”".

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza