Rożniatowska szerokiej publiczności znana jest głównie jako prosta, ale roztropna, Elżunia Kleczkowska z serialu "Złotopolscy“.
Tym razem słupska publiczność zobaczyła zupełnie inne wcielenie aktorki. Zagrała ona opartą na faktach historię malarki Anity Szatkowskiej, która przez lata związana była z dużo od niej starszym pisarzem, Jerzym Szaniawskim.
Rożniatowska przez niemal cały spektakl siedziała przy stole i opowiadała historię jej targicznego związku. Całość wyglądała jak przesłuchanie. Nie brakowało tu jednak bardziej ludzkiej twarzy Anity Szatkowskiej.
Wczorajszy monodram zakończył XII Konfrontacje Sztuki Kobiecej, jakie przez ostatnie dwa tygodnie trwały w słupskiej filharmonii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?