Zderzenie dwóch statków na Bałtyku. Zaginionych jest dwóch marynarzy

Do zderzenia dwóch statków handlowych doszło na Bałtyku pomiędzy wyspą Bornholm a wybrzeżem Szwecji (na wysokości miasta Ystad). Jak informuje Szwedzka Administracja Morska są to duński statek „Karin Hoej” oraz brytyjski „Scot Carrier”.

Do zderzenia doszło ok. godz. 3.30 w poniedziałek, 13 grudnia. Na morzy w rejonie zderzenia panowała wówczas gęsta mgła. Po zderzeniu duński statek wywrócił się do góry dnem.

Zaginęły dwie osoby z załogi duńskiego statku. W akcji ratunkowej uczestniczy m.in. helikopter i dziewięć statków. Należą do nich jednostki ratownicze zarówno szwedzkiej Straży Przybrzeżnej, jak i Towarzystwa Ratownictwa Morskiego. Dołączył do nich samolot Straży Przybrzeżnej oraz dwa duńskie okręty.

Około godziny dziewiątej jednostka Szwedzkiej Straży Przybrzeżnej rozpoczęła holowanie wywróconego duńskiego statku wraz z Towarzystwem Ratownictwa Morskiego. Ma to na celu ułatwienie przeszukania statku i zapobieżenie zatonięciu statku.

Tuż przed południem przerwano poszukiwania zaginionych. Jak podała Szwedzka Administracja Morska, dalsze poszukiwania będą prowadzone na wywróconym statku przez nurków, gdy ten znajdzie się bliżej lądu.

Duński statek "Karin Hoej" to jednostka zbudowana w 1977 roku. Długość statku wynosi 55 metrów, szerokość 9 m, a jego nośność to 492 tony. Brytyjska jednostka "Scott Carrier" została zwodowana w 2018 r. Statek ma 90 m długości, 15 m szerokości, nośność wynosi 4789 t.