Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zima atakuje. Do Ustki jedziemy godzinę. Do wieczora będzie padać

Fot. Olimpia Dudek
Większość ulic w Słupsku jest zaśnieżona.
Większość ulic w Słupsku jest zaśnieżona. Fot. Olimpia Dudek
Fatalne warunki na drogach spowodował padający od rana gęsty śnieg. Takich obrazków możemy spodziewać się do wieczora.

Droga do Ustki jest kompletnie zaśnieżona. Samochody jadą z prędkością 30-40 km/h. Sama podróż trwa około godziny.

Krzysztof Ścibor powiedział nam, że śnieg z przerwami padać będzie do wieczora. Łącznie w ciągu dnia spadnie dziesięć centymetrów śniegu.

W nocy możemy spodziewać się rozpogodzeń, ale i mrozu do minus ośmiu stopni Celsjusza. Jutro już padać nie powinno. Natomiast w weekend czeka nas lekka odwilż do plus jednego stopnia i padający marznący deszcz, który spowoduje gołoledź.

Z kolei w przyszłym tygodniu, po lekkiej odwilży powróci zima.
Chodzenie pieszo po słupskich ulicach jest niebezpieczne i męczące jak jazda ekstremalna na lodzie. Ze świecą można szukać choć skrawka odśnieżonego chodnika. Zazwyczaj trotuary posypane są tylko piaskiem.

Nie ma drugiego tak czystego chodnika w całym Słupsku jak ten przez restauracją Staromiejską. Nie znajdziemy na nim nawet odrobiny śniegu.

Tuż obok restauracji Franciszkańskiej brniemy już w śniegu pomieszanym z piaskiem. Zasypane śniegiem są wszystkie ulice w centrum miasta. W tym także wizytówka Słupska - ulica Wojska Polskiego.

Tylko nieliczni właściciele kamienic i sklepów usunęli śnieg i lód sprzed swoich budynków. Co ciekawe różnie utrzymane są także dojścia do dwóch słupskich ratuszów. Chodnik przed głównym budynkiem przy placu Zwycięstwa jest dokładnie oczyszczony. Ten przed "małym ratuszem" przy ul. Anny Łajming jest zasypany śniegiem i warstwą lodu. Przechodniom i interesantom ma wystarczyć posypanie chodnika piaskiem.

- Do głównego ratusza przychodzi znacznie więcej interesantów więc chodnik przed nim został dokładniej odśnieżony - tłumaczy Mariusz Smoliński, rzecznik prezydenta słupska.

Smoliński zaznacza, że wczoraj obszedł miasto razem z wiceprezydentem Kaczmarczykiem i obaj uznali stan chodników za zadowalający. Inaczej uważają słupszczanie.

- Bardzo ciężko chodzi się po śniegu, bo nogi zapadają się w nim - mówi Joanna Pawlikowska, mieszkanka słupska. - Doszłam ze szkoły na przystanek autobusowy i już jestem zmęczona.

Najgorzej wyglądają wejścia na przejścia dla pieszych. Służby miejskie odgarnęły śnieg z ulic wprost na pobocza. Do niektórych można dojść tylko wąską ścieżką. Tak jest na przykład przy Starym Rynku. Oblodzone są także perony na dworcu PKP.

- Powiedzieliśmy już firmie sprzątającej, żeby to poprawiła - twierdzi Czesław Rosa z PKP.

Straż miejsca twierdzi, że karze ludzi, którzy nie sprzątają śniegu przed swoimi posesjami. - Codziennie wystawiamy kilka mandatów w wysokości od 100 do 300 złotych - zaznacza Waldemar Fuchs, komendant straży miejskiej w Słupsku.

Odszkodowanie

Każdy, kto złamie upadnie na oblodzonym i zaśnieżonym chodniku i ucierpi na tym ma prawo dochodzić odszkodowania za poniesione straty.

Odpowiedzialny za dbanie o chodnik będzie musiał zapłacić np. za zniszczone przy upadku ubranie oraz pokryć koszty leczenia i utraconych zarobków w wyniku niezdolności do pracy.

Zadośćuczynienia za doznaną krzywdę najlepiej zażądać zaraz po wypadku, gdy można osobie odpowiedzialnej pokazać oblodzony chodnik. Dobrze jest wezwać policję lub funkcjonariuszy straży miejskiej. Świadkiem może być również lekarz z karetki, jeżeli został wezwany na miejsce złamania nogi.

Kto musi sprzątać śnieg?

Według polskiego prawa właściciele (dotyczy to także wspólnot mieszkaniowych) i dzierżawcy wieczyści nieruchomości zobowiązani są do usuwania śniegu i lodu, a także błota i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości.

Za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości. Z tego obowiązku może być zwolniony jedynie w sytuacji, gdy na chodniku dopuszczony jest płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza