O przekopach przy al. 3 Maja pisaliśmy miesiąc temu. Wówczas kierowcy poinformowali nas, że w miejscach przekopów powstały głębokie dziury. O sprawie poinformowaliśmy Zarząd Infrastruktury Miejskiej. Po kilku dniach przekopy na tej drodze, ale również na kilku innych, gdzie trwają prace związane z budową ringu, zostały wypełnione masą bitumiczną. Okazuje się jednak, że te prace nie na wiele się zdały.
- Ekipa wykonująca pracę odwaliła fuszerkę - twierdzi pan Krzysztof z Bierkowa. - Jadąc w poniedziałek w kierunku Słupska, wpadłem w gigantyczną wyrwę w asfalcie. Myślałem, że urwałem zawieszenie. Dziury przedtem zostały wypełnione masą bitumiczną, lecz długo nie przetrwały. Również w kierunku Bierkowa utworzyły się dziury, które fachowcy w ostatnim czasie wypełnili, dzięki czemu powstało wzniesienie, lecz z czasem deszcze i auta wypłukały je.
Zobacz także: Na al. 3. Maja załatali dziury powstałe przy budowie ringu
Mieszkańcy Bierkowa, jak i kierowcy poruszający się drogą na Darłowo kilka razy dziennie "dobijają" tam swe auta. Tym razem samochód przetrwał, ale jeżdżąc kilka razy tą drogą, możemy już zapisać się na wizytę z autem do mechanika. Moim zdaniem taka praca fachowców jest niedopuszczalna. Pieniądze w tym przypadku dosłownie poszły w błoto. Nawierzchnia zostanie poprawiona.
- Inspektor sporządził już dokumentację fotograficzną i polecił wykonawcy poprawienie pracy - mówi Józef Oziembała, kierownik biura inżyniera kontraktu. - Trzeba się jednak liczyć z tym, że tego typu poprawki są tylko tymczasowe, wystarczą na tydzień lub miesiąc. Wiele zależy od pogody i natężenia ruchu. Zobowiążemy wykonawcę prac do jeszcze częstszego przeglądu stanu nawierzchni dróg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
